"Bezpieczna aborcja" to jak "bezpieczna wojna". Debata "W trosce o ochronę zdrowia prokreacyjnego kobiet"

Andrzej Grochal
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
Mówienie o "bezpiecznej aborcji" to jak mówienie o "bezpiecznej wojnie" - uważa psycholog Maria Ryś. Na poparcie swoich słów przytacza dane o problemach psychicznych kobiet, które poddały się zabiegowi usunięcia ciąży.

Spis treści

Prawie 60 proc. kobiet cierpi na zaburzenia psychiczne po aborcji
Prawie 60 proc. kobiet cierpi na zaburzenia psychiczne po aborcji Fot. vadimjoker

"W trosce o ochronę zdrowia prokreacyjnego kobiet"

W Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski organizowano debatę "W trosce o ochronę zdrowia prokreacyjnego kobiet".

Uczestniczyli w niej ginekolodzy-położnicy: prezes Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny dr Ewa Ślizień-Kuczapska i dr Radosław Maksym, a także psycholog i prezes Zarządu Towarzystwa Uniwersyteckiego Fides et Ratio Maria Ryś oraz socjolog Antoni Szymański z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

Debatujący wyrazili "ogromne zaniepokojenie tendencją niesprzyjającą zdrowiu prokreacyjnemu". Krytycznie odnieśli się m.in. do zapowiedzi wprowadzenia antykoncepcji awaryjnej bez recepty dla osób powyżej 15 lat (tabletka ellaOne) oraz projektu grupy posłów klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej ustawy o świadomym rodzicielstwie.

"Bezpieczna aborcja" to jak "bezpieczna wojna"

Maria Ryś negatywnie odniosła się do sformułowania "bezpieczna aborcja". Oceniła, że "skojarzenie bezpieczeństwa z aborcją budzi tak głęboki sprzeciw, jakbyśmy mówili o bezpiecznej wojnie". Dodała, że przez wiele lat "próbowała pomóc kobietom po aborcji".

Ryś wskazała, że rozróżniamy dwa rodzaje zaburzeń związanych z aborcją. Jednym z nich jest Post Abortion Distress (PAD - "rozpacz" poaborcyjna), która w ostrej formie pojawia się u 15 proc. kobiet usuwających ciążę, a w łagodniejszej u 30 proc. Z kolei PAS (syndrom postaborcyjny) dotyka nawet 59 proc. pacjentek.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Podkreśliła, że "mówienie o tym, że aborcja jest bezpieczna, nawet zawieszając kwestie moralne, nawet zawieszając - co nie jest możliwe - kwestie religijne, że pozbawiany życia jest człowiek, tak naprawdę jest czymś, co zasługuje na najwyższe potępienie. Nie można mówić o bezpiecznej aborcji" - dodała.

Organizatorem debaty była Katolicka Agencja Informacyjna we współpracy z Polską Federacją Ruchów Obrony Życia.

Ustawa o świadomym rodzicielstwie

Projekt grupy posłów klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej ustawy o świadomym rodzicielstwie wpłynął do Sejmu 24 stycznia br. Zakłada on, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12 tygodni jej trwania.

Przygotowana przez rząd nowelizacja ustawy Prawo farmaceutyczne przewiduje, że bez recepty dostępny będzie dla osób powyżej 15 lat jeden z hormonalnych środków antykoncepcyjnych (octan uliprystalu). Tabletkę z nim (ellaOne) należy zażyć jak najszybciej po niezabezpieczonym stosunku, maksymalnie do 120 godzin od współżycia.

Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką dzień po, stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl