Final Four Ligi Mistrzów. Kielce na scenie, Kielce pod sceną. Zobacz zdjęcia z otwarcia turnieju w Kolonii

Paweł Kotwica, Dawid Łukasik z Kolonii
Drużyna Łomży Vive Kielce na scenie podczas ceremonii otwarcia Final Four Ligi Mistrzów.
Drużyna Łomży Vive Kielce na scenie podczas ceremonii otwarcia Final Four Ligi Mistrzów. Dawid Łukasik
Setki kibiców z Kielc pod sceną, drużyna Łomży Vive Kielce i jej rywale na scenie - w piątek wieczorem w niemieckiej Kolonii odbyło się oficjalne otwarcie Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych.

W sobotę w niemieckiej Kolonii rozpocznie się finałowy turniej Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych 2021/22. O godzinie 15.15 w hali Lanxess Arena Łomża Vive Kielce zmierzy się z Telekomem Veszprem, a o 18 Barca zagra z THW Kiel. W niedzielę o tych samych godzinach odbędą się spotkania o brązowy i złoty medal. Tytułu broni drużyna z Barcelony.

ZOBACZ ZDJĘCIA DRUŻYNY ŁOMŻA VIVE KIELCE I KIELECKICH KIBICÓW NA OTWARCIU TURNIEJU

W piątek, przed mogącą pomieścić 20 tysięcy widzów halą Lanxess Arena w Kolonii odbyła się prezentacja wszystkich uczestniczących w nim drużyn. Przed sceną pojawiły się setki kibiców kieleckiej drużyny w żółtych koszulkach.

Wśród kibiców byli między innymi prezes kieleckiego klubu Bertus Servaas, wiceprezesi Marian Urban i Tadeusz Dziedzic, byli zawodnicy kieleckiego klubu, a obecnie pracownicy SMS ZPRP Kielce: Rafał Bernacki, Mariusz Jurasik, Radosław Wasiak i Sławomir Szmal oraz kieleckie szczypiornistki - siostry Dominika i Magda Więckowskie.
Wszystkie mecze turnieju pokaże Eurosport 1. Można je będzie obejrzeć w "strefie kibica" na kieleckim Rynku.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Grosicki zagrał ostatni raz! Całus od Bednarka, Lewandowski paradował w koszulce

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Lewandowski tłumaczy się z "niespodzianki": Zaplanowałem ją tydzień temu

Wróć na i.pl Portal i.pl