Spis treści
Akt oskarżenia m.in. przeciwko ks. Michałowi Olszewskiemu
Prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia wobec sześciu osób. Są to: Urszula D., Karolina K., Marcin M., Wojciech Z., Monika G. i ksiądz Michał Olszewski, prezes Fundacji Profeto.
Rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak podkreśliła, że tym sześciu osobom prokurator łącznie zarzuca popełnienie 15 czynów.
– Przy czym trzy osoby - Karolina K., Urszula D., i Michał O. mają zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przekraczanie uprawnień i niedopełnianie obowiązków, a także poświadczanie nieprawdy - to oczywiście dotyczy pań Urszuli D. i Karoliny K. – zaznaczyła.
O co oskarżono ks. Michała Olszewskiego?
Dodała, że „Michał O. z tymi oskarżonymi współdziałał w popełnianiu tych przestępstw, aby uzyskać dotacje dla fundacji niespełniającej kryteriów przewidzianych dla podmiotów uprawnionych do uzyskania takiej dotacji”.
Prok. Anna Adamiak zaznaczyła, że pozostałe trzy osoby to funkcjonariusze publiczni zatrudnieni w Ministerstwie Sprawiedliwości w okresie objętym treścią zarzutów.
– To dyrektor i zastępca dyrektora departamentu ds. Funduszu Sprawiedliwości, a także urzędnicy, członkowie komisji konkursowych – tłumaczyła.
Afera Funduszu Sprawiedliwości
Do sądu przekazano 360 tomów akt, a akt oskarżenia zawarto na 377 stronach.
Prok. Anna Adamiak dodała, że prokurator „zawnioskował, aby Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznający tę sprawę ujawnił dowody”. Jest to ponad 2 tys. dowodów, które – jak mówiła – „w ocenie prokuratora popierają tezę oskarżenia, że te osoby dopuściły się popełnienia zarzucanych im czynów”.
Podkreśliła, że skierowany do sądu akt oskarżenia wobec sześciu osób dotyczy tylko jednego wątku - Fundacji Profeto i w niewielkim zakresie Fundacji Instytut Prawa Ustrojowego. Zaznaczyła, że w tej części materiał jest w ocenie prokuratorów kompletny.
Rzecznik prasowa Prokuratora Generalnego powiedziała, że postępowanie jest kontynuowane, a wątków jest bardzo dużo.
– Celem jest pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich osób, które wykorzystały Fundusz Sprawiedliwości dla celów niezgodnych z prawem i czyniły to w sposób naruszający prawo – podkreśliła.
Źródło: PAP
