Świątek pokonał Rybakinę w Ostrawie w 2021 roku, ale tenisistka z Kazachstanu wyeliminowali Igę 6:3, 6:1, kiedy spotkały się w Światowej Lidze Tenisowej w Dubaju w grudniu ubiegłego roku.
- Na pewno jest bardzo silna fizycznie i psychicznie. Myślę, że jeśli będę grała agresywnie, będę solidna od początku do końca, mam spore szanse. Postaram się dać z siebie wszystko. Szczerze mówiąc, nie ma większego znaczenia, w której rundzie się spotkamy ponieważ uważam, że Iga jest świetną zawodniczką. Bez względu na wszystko, moim celem jest pokonanie najlepszych graczy.
- Myślę, że to będzie trudny mecz. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli - powiedział Rybakina przed wyjściem na kort przeciwko Świątek.
Czy zagrają na Rod Laver Arena?
Po US Open Rybakina dała jasno do zrozumienia, że czuje, że nie otrzymuje zasłużonego szacunku i uznania jako mistrzyni Wimbledonu. Kazaszka, która rozegrała swój mecz pierwszej rundy Australian Open na korcie nr 13, od tego czasu wychodziła na dwa ostatnie mecze odpowiednio na John Cain i Kia Arena.
- Szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie to, ponieważ nie było łatwo po Wimbledonie z terminarzem i innymi sprawami. Ale w końcu jestem tutaj, aby grać w tenisa. Czuję się dobrze. Jestem więc bardzo szczęśliwa, że awansowałem do kolejnej rundy. Nie ma znaczenia, na którym korcie będę grała. Myślę, że to motywacja, aby grać jeszcze lepiej i wygrać jeszcze więcej.
Może następnym razem wystawią mnie na pierwszy mecz gdzie indziej, a nie na korcie nr 13. Jak powiedziałem, to naprawdę nie ma znaczenia. Chcę po prostu wygrać jak najwięcej - wyjaśnił Rybakina.
Przy takim poziomie rozzłoszczenia okaże się, czy Rybakina może odesłać do domu najwyżej rozstawioną w turnieju pannę Świątek.
Mecz Igi Świątek z Jeleną Rybakiną powinien rozpocząć się dzisiejszej nocy z soboty na niedzielę około godz. 2:30.
