Kamil Grosicki opuścił Francję, aby grać w najwyższej lidze w Anglii. Premier League od lat jest bowiem nieosiągalna dla polskich piłkarzy z pola, jedynie Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański zabawili w niej na długo. Grosicki występował w Premier League przez pół roku. Po zakończonym sezonie Hull City musiało odnaleźć się w nowej rzeczywistości, w EFL Championship. Zamiast walki o awans, "Tygrysy" broniły się przed drugim spadkiem z rzędu.
W Hull nie chcą już Grosickiego, o czym świadczy tweet Mateusza Borka.
Dziennikarz Polsatu poinformował, że 30-letni skrzydłowy znalazł się w kręgu zainteresowań klubów z Anglii, Włoch, Francji i Kataru. Kontrakt Kamila Grosickiego z Hull trwa do 2020 roku, więc jeśli klub chciałby z niego zrezygnować, musi znaleźć się potencjalny nabywca.
Hull City pozbywa się kominów płacowych z szatni. Z klubu odeszli już Abel Hernandez, Sebastian Larsson, David Meyler, Michael Dawson i Allan McGregor. Do tego grona ma dołączyć Kamil Grosicki, którego wartość wyceniana jest na 7 milionów euro.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Sprawdź zmiany w LM i LE w nowym sezonie!
