Katastrofa ekologiczna na Bałtyku? Finlandia ostrzega przed „flotą tankowców-cieni” Rosji

Grzegorz Kuczyński
Fińska Straż Graniczna wydała ostrzeżenie o rosnącym zagrożeniu poważnym wyciekiem ropy naftowej na Morzu Bałtyckim. Ryzyko takiego wypadku wzrosło, odkąd Rosja zaczęła wykorzystywać "flotę tankowców-cieni", aby sprzedawać ropę w celu obejścia międzynarodowych sankcji.

- Zgodnie z naszymi ocenami dokonanymi w ciągu ostatniego roku, ryzyko wypadku z konsekwencjami dla środowiska wzrosło - powiedział agencji AFP Mikko Simola, dyrektor fińskiej jednostki Straży Granicznej ds. bezpieczeństwa morskiego.

Flota pływających trupów

Każdego tygodnia przez Zatokę Fińską przepływa około 70 starzejących się tankowców, z których każdy może przewozić ponad 100 000 ton ropy naftowej. Liczba statków podróżujących w tym obszarze pozostała mniej więcej taka sama, jak przed atakiem Rosji na Ukrainę, powiedział Simola.

Wszystkie tankowce podróżujące z głównych rosyjskich portów w Primorsku, Ust-Łudze, Wysocku i Sankt Petersburgu korzystają z tej samej trasy przez Zatokę Fińską, która obmywa wybrzeża Finlandii i Estonii.

Wydział Bezpieczeństwa Morskiego Fińskiej Straży Granicznej uważa, że wypadek wycieku ropy na Morzu Bałtyckim jest szczególnie niekorzystny ze względu na względną płytkość wody i kruchość systemów ekologicznych.

źr. Radio Swoboda

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl