Komisja ds. rosyjskich i białoruskich wpływów zaprezentowała raport. Ma być doniesienie na Antoniego Macierewicza za „zdradę dyplomatyczną”

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W środę szef Służby Kontrwywiady Wojskowego gen. Jarosław Stróżyk zaprezentował pierwszy raport komisji ds. badania rosyjskich i białoruskich wpływów, której przewodniczy. Ogłosił, że komisja będzie rekomendować zawiadomienie do prokuratury na byłego szefa MON Antoniego Macierewicza o zdradę dyplomatyczną.

Raport z działań komisji ds. rosyjskich i białoruskich wpływów

– Spotykamy się dzisiaj, aby podsumować pierwszy etap działalności komisji. Cztery i pół miesiąca prac komisji to prawie 40 spotkań, analiza tysięcy stron, skierowanie do ministerstw oraz innych instytucji kilkuset pytań i czytanie prawie 2 tysięcy odpowiedzi. Analiza niektórych z tych dokumentów wciąż trwa – powiedział przewodniczący komisji, szef SKW gen. Jarosław Stróżyk.

Jak dodał, „od początku celem komisji jest docelowo stworzenie mechanizmów w państwie do badania wpływów w każdym organie państwowym”.

– Chcemy, aby takie instytucje, komórki, powstawały na poziomie rządowym, samorządowym, biznesowym. Bez takiej komplementarności, bez wspólnego działania, nie widzimy wzmocnienia państwa – mówił.

Zapowiedział, że będą kolejne dokumenty, a w listopadzie ma zostać opublikowany raport dot. dezinformacji.

Zdrada dyplomatyczna Antoniego Macierewicza?

Jednym z wątków, jakie poruszył gen. Stróżyk była decyzja o wycofaniu się przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z programu MRTT (Multi Role Tanker Transport), dotyczącego tankowania w powietrzu.

Szef SKW powiedział, że komisja będzie rekomendować zawiadomienie do prokuratury przeciwko politykowi PiS. Jej zdaniem tamta decyzja mogła mieć znamiona przestępstwa tzw. zdrady dyplomatycznej z artykułu 129 kodeksu karnego, który brzmi:

Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Według komisji, na wyjściu z programu polska straciła nie tylko finansowo.

– W konsekwencji straciliśmy nie tylko kilka milionów złotych składek, ale też możliwość stacjonowania w Polsce w Powidzu takich samolotów. Program dzisiaj jest wielkim sukcesem, a flota 10 tankowców stacjonuje w Kolonii w Niemczech, a nie w Powidzu w Polsce – mówił.

Otoczenie prezydenta ukrywa informacje?

W czasie konferencji pojawił się również wątek domniemanych informacji z Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy.

– W lipcu bieżącego roku, w czasie służbowego spotkania, zostałem zachęcony przez bardzo wysokiego szczeblem urzędnika z otoczenia prezydenta o skierowanie pisma z komisji do pana prezydenta, ponieważ, cytuję: „pan prezydent chętnie podzieli się informacjami o zaniechaniach modernizacyjnych w Ministerstwie Obrony Narodowej przez pana ministra Macierewicza” – mówił przewodniczący.

Komisja otrzymała negatywną odpowiedź, co zdaniem gen. Stróżyka może oznaczać, że „otoczenie prezydenta ukrywa informacje dotyczące działań Ministra Obrony Narodowej w latach 2015-2018”.

Gen. Stróżyk: Miało miejsce niszczenie służb specjalnych

– W okresie tych 20 analizowanych lat (2004-2024), ale i wcześniej, doszło do kilku znaczących zdarzeń, które w sposób szczególny wpływały negatywnie na potencjał polskich służb specjalnych, kontrwywiadowczych i wywiadowczych – oświadczył szef SKW.

Wskazał – jak mówił – na „mechanizmy niszczenia polskich służb specjalnych”.

– W dużej mierze kontrwywiadu, ale oczywiście zawsze jest to połączone również ze służbami wywiadowczymi – podkreślił.

Gen. Stróżyk wymienił przy tym wprowadzenie w 2016 r. przepisów pozbawiających m.in. funkcjonariuszy służb specjalnych (także innych służb mundurowych) „uprawnień do zaopatrzenia emerytalnego przewidzianego dla służb mundurowych w przypadku, jeśli pełnili chociaż jeden dzień służbę w organach PRL”.

Szef SKW wskazał także na tryb przeprowadzenia likwidacji w 2017 r. zbioru zastrzeżonego IPN.

Fałszywe oskarżenia wobec oficerów służb

Ponadto wskazał na „formułowanie fałszywych oskarżeń z art. 130 kodeksu karnego, mówiącym o szpiegostwie, wobec byłych wysokich funkcjonariuszy służb, w tym szefów służb wojskowych, kontrwywiadowczych”.

– Kolejnym elementem są zmiany strukturalne w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w tym likwidacja 10 z 15 delegatur terenowych – dodał.

Gen. Stróżyk zauważył m.in., że proces likwidacji tych delegatur został przeprowadzony w rekordowo krótkim czasie – trwał od 29 czerwca do 1 października 2017 r. W efekcie - jak zaznaczył – doszło do ubytków kadrowych od 24 do nawet 50 proc.

Działania przed wybuchem wojny na Ukrainie

Stróżyk zwracał m.in. uwagę na kwestię reakcji polskiego rządu na doniesienia o zbliżającej się rosyjskiej inwazji na Ukrainę na przełomie 2021 i 2022 roku.

– Gdybym miał powiedzieć swobodnie, to bym powiedział: brak reakcji. W zgromadzonych przez komisję dokumentach nie zidentyfikowano materiałów świadczących o istotnych działaniach podjętych przez rząd, mających na celu przygotować Polskę do wyzwań, jakie mogły się wiązać z agresją Rosji na Ukrainę. Wiemy już z medialnych źródeł, że pierwsze ostrzeżenia amerykańskie były już w listopadzie 2021 roku – były one kierowane do państw, były kierowane do NATO – mówił.

Jak dodał, komisja "nie znalazła śladu dyskusji w gremiach zajmujących się bezpieczeństwem na ten temat".

– Pierwszy ślad jest 24 lutego 2022 roku – oświadczył.

Spotkanie prorosyjskich prawicowych partii w Polsce

– W tym kontekście dla komisji zaskakujący jest również fakt zaangażowania w grudniu 2021 roku i styczniu 2022 roku w organizację spotkań europejskich partii konserwatywnych i prawicowych, których poszczególni działacze jawnie wspierali politykę Kremla i korzystali z funduszy rosyjskich – dodał.

Stróżyk zwrócił też uwagę na wywiad opublikowany w lutym 2022 roku w tygodniku „Sieci” z rosyjskim ambasadorem Siergiejem Andriejewem; jak mówił, m.in. pośrednik organizujący wywiad nie był przedmiotem zainteresowania polskich służb.

Gen. Stróżyk nawiązał też do kwestii przyjętej niedługo po rosyjskiej agresji na Ukrainę ustawy o obronie Ojczyzny, która obecnie jest podstawowym aktem regulującym m.in. działanie Wojska Polskiego. Jak ocenił, ustawa została przyjęta bez uwzględnienia wielu merytorycznych uwag i z wieloma nieścisłościami; przypomniał też, że efektem jej przyjęcia było zlikwidowanie obrony cywilnej.

Zapowiedział też, że na dalszych etapach prac komisja będzie badać również stopień przygotowania polskich sił zbrojnych do prowadzenia działań zbrojnych w poprzednich latach, w tym w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Wynajem podmiotów do reprezentowania Polski

Stróżyk mówił też m.in. o kwestiach dotyczących mechanizmu wynajmowania poszczególnych podmiotów do reprezentowania Polski na terenie Stanów Zjednoczonych.

Zaznaczył, że Polska bardzo rzadko korzystała z tego mechanizmu, „ale od roku 2016 nastąpił wysyp zawierania umów wynajmowania niektórych podmiotów świadczących takie usługi w Stanach Zjednoczonych na rzecz reprezentowania polskich interesów”.

– Wydano na ten fakt wiele milionów złotych. Na tym etapie co najmniej kilkanaście – dodał.

Skąd finansowanie?

Wskazał, że wynajmowano te podmioty ze środków: Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH), Polskiej Grupy Zbrojeniowej, Ministerstwa Obrony Narodowej, spółek Skarbu Państwa: PKN Orlen, KGHM, PGNiG, Banku Gospodarstwa Krajowego, Agencji Rozwoju Przemysłu.

Wskazał, że szczególnie interesującym przypadkiem jest działalność powołanej w kwietniu 2018 roku Polish Chamber of Commerce in the US. Poinformował, że zaraz po jej powołaniu PAIH przekazała milion dolarów.

– I co ciekawe, ta komórka otrzymująca tyle środków zamknęła swoją działalność 31 października 2023 roku. Zaskakujący brak wiary w przyszłość tej komórki i stosunków polsko-amerykańskich w zakresie gospodarczym – zauważył.

Dodał, że w przypadku wszystkich organizacji, o których mówi, brak śladów działalności na rzecz Polski.

Trzy podmioty wynajmowane przez Polskę

W tym kontekście opisał trzy podmioty, które były wynajmowane przez Polskę za publiczne pieniądze. Pierwszą z nich jest Potomac Square Group, którą wynajął Polish Chamber of Commerce in the US w 2018 roku.

– W 2018 roku jednym kliknięciem dowiedziano by się, że ten podmiot był wymieniany w kongresowym raporcie dotyczącym osób i firm, które wpływały na proces legislacyjny w Stanach Zjednoczonych w tzw. Magnitsky Act, czyli działaniu mającym objąć globalnymi sankcjami pewne podmioty i osoby z Rosji, które sprzeniewierzyły się i działały przeciwko Stanom Zjednoczonym – mówił.

Przekazał, że głównym wspierającym tej firmy był oficer GRU Rinat Achmetszyn, „specjalizujący się w działaniach aktywnych, wywrotowych, operacjach wpływu politycznego i działaniach dezinformacyjnych”.

– Nie ma śladu Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu z działalności wynajętej firmy – podkreślił.

Dodał, że innym ciekawym przypadkiem jest wynajęcie w 2016 roku przez Polską Grupę Zbrojeniową firmy Park Strategies, firmy b. senatora Alfonsa D'Amato, który w końcówce lat 90. był jawnym przeciwnikiem wejścia Polski do NATO.

Ostatnim podmiotem, o którym mówił gen. Stróżyk, była BGR Group, zaopatrywany finansowo przez trzy lata – rok przez Polską Grupę Zbrojeniową, a później przez półtora roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

Generał zaznaczył, że podpisywano tu umowy na bardzo niskim szczeblu przez przedstawicieli w Waszyngtonie.

– Ale firma to już konglomerat działania na rzecz Federacji Rosyjskiej: działania na rzecz Alfa Banku, dwóch spółek Gazpromu, spółki zajmującej się Nord Stream 2, reprezentującej również byłego prezesa banku w Moskwie – podkreślił.

– I jeszcze raz powiem: nie znaliśmy śladów działalności tych firm. Zapewne dlatego, że były zajęte działaniami na rzecz Rosji – dodał.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: i.pl, PAP

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Grzegorz
30 października, 22:19, konger:

Skoro o zdradzie dyplomatycznej. Jak zakwalifikować chęć współpracy z Rosją taką jaką jest? Jak zakwalifikować zgodę na współpracę naszych służb z FSB i informowanie Rosji o poczynaniach sojuszników z NATO? Jak zakwalifikować likwidację jednostek wojskowych na wschód od Wisły i ustalenie "głębi strategicznej" na jej linii? Jak zakwalifikować oddanie śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej Rosji?

Jak zakwalifikować ? Odpowiedź jest prosta: WPŁYWY ROSYJSKIE. Takie małe i pewnie jakieś większe, to tu, to tam, jakiś agent albo jakiś agencik.

Niestety oprócz celowego działania ruskich, jest też efekt korzystania przez nich z pożytecznego idioty, którym okazał się właśnie Macierewicz.

Popełnił wiele głupich decyzji, a najgorszą z nich była rezygnacja z zamówień na Patrioty. Wydał inne błędne decyzje przez które wielu wybitnych oficerów odeszło z wojska, aż w końcu pod naciskiem dowództwa NATO został odwołany ze stanowiska.

Musieli go zdjąć zanim narobi więcej szkód.

P
Polak z Polski
30 października, 18:43, To Ja:

Sprawa jest jasna, zdrajca Maciarewicz musi siedzieć.

To za rządów pisowskich do Polski płynęły, dosłownie, miliony ton rosyjskiego węgla, podczas gdy Polska ma własne.

Przypomnę, że PiS doszedł do władzy na taśmach Sowy organizowanych przez biznesmena handlującego właśnie rosyjskim węglem. Był u nich zadłużony, potem już nie był.

Bardzo ciekawe.

A zahamowanie rozwoju energetyki jądrowej ? ! ?

Wg założeń PO-PSL elektrownia miała powstać w 2020-2021 r. , a Szydło wrzuciła te plany do szuflady i zaczęła budowę w Ostrołęce największej elektrowni węglowej w Europie.

Albo głupota albo celowe działania prorosyjskie.

T
To Ja
Sprawa jest jasna, zdrajca Maciarewicz musi siedzieć.

To za rządów pisowskich do Polski płynęły, dosłownie, miliony ton rosyjskiego węgla, podczas gdy Polska ma własne.

Przypomnę, że PiS doszedł do władzy na taśmach Sowy organizowanych przez biznesmena handlującego właśnie rosyjskim węglem. Był u nich zadłużony, potem już nie był.

Bardzo ciekawe.
I
Idź precz
30 października, 13:24, Ben:

Ta komisja udowadnia że Rosjanie mają duże wpływy w Polsce a Macierewicz miał rację a ja bym się nie zdziwił jakby wszystkie polskie wojska wycofano nad Wisłętak a frajerów ze wschodniej uśmiechniętej Polski zostawi się na pastwę losu losu rosyjskiego

30 października, 13:53, Eryk:

Czas pokaże kto miał rację. Według Pisiorów ich partia jest święta i kryształowa nawet jak rządzili przez 8 lat wszystkiemu był winy Tusk i PO.

Racja, z tą winą poprzedniego rządu to już było śmieszne.

Co PIS spaprał to przez Tuska. W końcu ludzie tej tępej gadki nie wytrzymali i w wyborach wywalili PIS na zbity pysk.

Co do Macierewicza to strasznie się zeszmacił , za komuny to był prawdziwy patriota, ale to zrobił z katastrofą smoleńską i jej ofiarami to kpina i hańba.

P
Polak z Polski
30 października, 12:39, gosc:

A na tuska nic nie mają ?

Osiem lat szukali, oj szukali i głęboko kopali. Podsłuchiwali nawet telefony.

Nic nie znaleźli.

O
Opozycja z 13 XII
30 października, 14:08, Stop.sektom:

Sekta nie wierzy faktom , dlatego trzeba sektę zniszczyć

Nie ma potrzeby, PIS jest już na marginesie. Mają ok. 30% poparcia i brak możliwości zawiązania koalicji.

Niech więc sobie będą jako pokrzykująca i tupiąca nóżkami opozycja z 13 grudnia.

O
Olo
To musi być prawda bo pisdolizy wyją i ujadają na forach.Panie Bodnar,tak Trzymać.
S
Stop.sektom
Sekta nie wierzy faktom , dlatego trzeba sektę zniszczyć
E
Eryk
30 października, 13:24, Ben:

Ta komisja udowadnia że Rosjanie mają duże wpływy w Polsce a Macierewicz miał rację a ja bym się nie zdziwił jakby wszystkie polskie wojska wycofano nad Wisłętak a frajerów ze wschodniej uśmiechniętej Polski zostawi się na pastwę losu losu rosyjskiego

Czas pokaże kto miał rację. Według Pisiorów ich partia jest święta i kryształowa nawet jak rządzili przez 8 lat wszystkiemu był winy Tusk i PO.

E
Eryk
30 października, 12:39, gosc:

A na tuska nic nie mają ?

Nie mają bo za szczekaniem na forum.

M
Marek
Za niedługo Tusk będzie się mścił na Bogu.
J
JPiS100%
30 października, 12:51, Oko:

Najśmieszniejsze jest to że ta komisja to są byli funkcjonariusze WSI oraz reseciarze którzy chlali z agentami rosyjskimi

Chlali jak lesio awiator z Kiszczakiem w Magdalence? :D

M
Maria
To była konferencja piachu i agentów rosyjskich i Polski propagandy cześć dalsza i obraza obywateli polskich
A
AK
Ta konferencja to jedna wielka parodia i kpina prawie zdrada stanu Doszło do tego że na tej konferencje Powrócili wszyscy roseciarze którzy chcieli nas sprzedać w Rossmannie to jest policzek dla wszystkich Polaków i To jest dowód na to że Macierewicz miał rację
O
Oko
Najśmieszniejsze jest to że ta komisja to są byli funkcjonariusze WSI oraz reseciarze którzy chlali z agentami rosyjskimi
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl