- Pani, która wróciła z Włoch i od której miała zakazić się zmarła pacjentka, miała negatywny wynik badania na koronawirusa - potwierdza Cyryla Staszewska, rzecznik prasowy poznańskiego Sanepidu.
Z kolei Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego dodaje: - Pani, która przebywała we Włoszech, to osoba, od której prawdopodobnie zakaziła się zmarła pacjentka, lecz nie mamy takiej pewności. Wszystko dlatego, że nie uzyskała ona dodatniego wyniku w badaniu na obecność koronawirusa.
Sprawdź też:
Dlatego też, chociaż kobieta, która wróciła z Włoch, jest podejrzewana jako "pacjent zero", oficjalnie nie można tego na pewno stwierdzić.
- Niewykluczone, że ona była zakażona koronawirusem, ale przeszła to lekko, a następnie koronawirus nie został już wykryty w badaniu - wyjaśnia Tomasz Stube.
Zobacz też: Koronawirus w Poznaniu: ZTM wprowadza specjalny rozkład jazdy. Rzadziej pojadą tramwaje MPK
I dodaje: - Prawdopodobnie ta pani była nosicielem koronawirusa. Wskazywałaby na to sieć wzajemnych powiązań, kontaktów oraz wywiad. Jednak nie można jej tego przypisać w stu procentach.
Z kolei wiceprezydent Jędrzej Solarski w czwartek przyznawał: - Tak naprawdę jak dotąd nie wiemy, skąd ten wirus się przyplątał.
Przypomnijmy, że pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w Poznaniu potwierdzono w poniedziałek po południu. Była to 56-letnia kobieta, która już w piątek, 6 marca, zgłosiła się najpierw do lekarza rodzinnego, a następnie do szpitala w Puszczykowie, w którym była do niedzieli. Już tam wykonano pierwszy test na koronawirusa, którego wynik był niejednoznaczny. Z tego powodu podjęto decyzję o przetransportowaniu 56-latki na oddział zakaźny szpitala miejskiego im. Strusia w Poznaniu. Kobieta trafiła tam w niedzielę wieczorem w stanie ciężkim. Była podłączona do respiratora i znajdowała się w stanie śpiączki farmakologicznej.
Sprawdź też:
Chociaż przez kolejne dni lekarze toczyli walkę o jej życie, ostatecznie nie udało się jej uratować. 56-latka zmarła w czwartek około południa. Jest pierwszą ofiarą śmiertelną koronawirusa w Polsce. Oprócz niej zakażony został również jej mąż oraz córka. Oboje aktualnie przebywają w szpitalu w Poznaniu. Ich stan jest dobry.
Od samego początku mówiło się o tym, że zmarła 56-latka zakaziła się od koleżanki, która kilkanaście dni wcześniej wróciła z Włoch. Tego jednak nie można całkowicie potwierdzić.
ZOBACZ TEŻ:
W Biedronce jak w szpitalu! Sieć sklepów wprowadziła duże zm...
Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!
Koronawirus: Co kupić? Jakie produkty medyczne i spożywcze ...
Czapury pod Poznaniem - tu mieszkała pierwsza ofiara koronawirusa w Polsce. Czy mieszkańcy nie obawiają się epidemii?

Sprawdź też:
- 50 zdjęć Poznania z lat 90. Wielu z tych miejsc nie poznasz!
- 15 kultowych miejsc w Poznaniu, których już nie ma. Pamiętasz je wszystkie?
- Głośne zabójstwa i niewyjaśnione zbrodnie. Poznań nadal kryje wiele zagadek
- Tak wygląda schron pod zamkiem zbudowany dla Hitlera
- Ściśle tajny obiekt w Biedrusku wyburzony. Co kryła budowla?
- Największa tajemnica Poznańskiego Szybkiego Tramwaju
Koronawirus w Polsce - mapa na żywo: