Kukiz w komisji ds. rosyjskich wpływów? "Wyssane z palca bzdury"
Paweł Kukiz, pytany przez PAP, czy zostanie członkiem komisji ds. badania wpływów rosyjskich, powiedział, że nikt mu takiej propozycji nie złożył i do tej komisji się nie wybiera.
– Jeżeli ktoś kolportuje takie informacje, to są to wyssane z palca bzdury – dodał.
Kukiz: Nie wyobrażam sobie, żeby tylko jedna strona sądziła drugą stronę
Polityk zapowiedział również, że "jeśli cała opozycja zbojkotuje komisję, a tylko PiS i obóz Zjednoczonej Prawicy ma wystawić swoich kandydatów, to nie będzie brał udziału w głosowaniu". – Nie wyobrażam sobie, żeby tylko jedna strona sądziła drugą stronę – dodał.
– Zależy mi na tym, żeby te wpływy rosyjskie były wyjaśnione, bo to jest rzecz oczywista, choć szanse na to są niewielkie, ale niedopuszczalne dla mnie, dla mojego sumienia jest to, żeby tylko jedna strona miała oręż w ręku i żeby komisja, która ma za zadanie poszukiwanie macek ruskiej agentury w Polsce, zamieniła się w przedwyborczą instytucję marketingu politycznego – podkreślił Kukiz.
Komisja ds. badania wpływów rosyjskich
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o podpisaniu ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022, oraz że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego.
Sejm ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich uchwalił 14 kwietnia br. Z inicjatywą jej powołania wyszli w grudniu ub.r. posłowie PiS. Wskazywali, że komisja ma funkcjonować na zasadach podobnych do funkcjonowania komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji warszawskiej.
11 maja br. Senat podjął uchwałę o odrzuceniu ustawy w sprawie powołania tej komisji. W piątek Sejm zagłosował przeciwko senackiej uchwale.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Komisja miałaby analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.
Decyzje, które mogłaby podejmować komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.
mm
Źródło: