Liga Mistrzów siatkarzy. Kapitan ZAKSY, Aleksander Śliwka: To był legendarny, niezapomniany mecz

Jacek Kmiecik
Opracowanie:
Kapitan Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Aleksander Śliwka, cieszy się z trzeciego zdobycia Ligi Mistrzów
Kapitan Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Aleksander Śliwka, cieszy się z trzeciego zdobycia Ligi Mistrzów PAP/Leszek Szymański
– To był legendarny mecz, którego nie zapomnę – powiedział kapitan Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Aleksander Śliwka po wygranej w Turynie z Jastrzębskim Węglem 3:2 w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów.

Dziesięć dni na poprawienie jakości gry

Niespełna dwa tygodnie wcześniej kędzierzynianie w trzech meczach ulegli ekipie z Jastrzębia-Zdroju w finale play off ekstraklasy.

– Dziś graliśmy najlepiej, jak potrafiliśmy. Wierzyliśmy w to, że potrafimy się podnieść. Mieliśmy 10 dni by popracować nad naszą jakością siatkarską w porównaniu do finału PlusLigi

– dodał Śliwka.

Przyznał, że jego zespół zagrał dużo lepiej:

– Wzięliśmy się w garść i dało się wygrać. Mecz był tak dramatyczny, że niewiele pamiętam z tego, co się działo. Pamiętam nieskończone piłki meczowe. To był legendarny mecz, którego nie zapomnę. Jestem bardzo szczęśliwy.

Śliwka trzy razy z rzędu zdobył z ZAKSĄ Ligę Mistrzów

Śliwka wygrał z ZAKSĄ Ligę Mistrzów trzeci raz z rzędu.

– Każdy puchar smakował szczególnie, ten chyba najbardziej, bo zagraliśmy najtrudniejszy z tych trzech finałów. Kibice dodali nam sił w trudnych momentach

– podsumował.

Podkreślił, że w turyńskiej hali sympatycy obu polskich drużyn stworzyli w sobotni wieczór świetną atmosferę.(PAP)

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl