Gwałtowny wzrost grup paramilitarnych w Rosji
O ruchach czynionych na Krymie poinformował w piątek brytyjski resort obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej wskazano, że w ciągu co najmniej ostatnich 20 lat w Rosji nastąpił rozrost grup paramilitarnych z jej regularnych sił zbrojnych, ale ta "paramilitaryzacja" dramatycznie przyspieszyła od czasu inwazji Rosji na Ukrainę i jest szczególnie ważna na Półwyspie Krymskim.
Rosyjska armia nie zdoła obronić Krymu?
Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii podkreśla, że przywódca okupowanego przez Rosję Krymu Siergiej Aksjonow odegrał kluczową rolę w utworzeniu kilku lokalnych jednostek, które często odwołują się do tradycji kozackiej, a większość z nich otrzymała półoficjalny status jednostek rezerwowych regularnej armii.
"Aksjonow prawdopodobnie chce podbudować swoje patriotyczne referencje poprzez rekrutację bojowników, ale prawdopodobnie obawia się również o zdolność regularnej armii do obrony półwyspu. Główny element rosyjskiego garnizonu, 22. Korpus Armii, jest obecnie w większości rozmieszczony poza półwyspem i poniósł ciężkie straty" – napisano.
Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Władze w Kijowie i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
wu
Źródło: