Jakub Kotnarowski chorował na COVID-19. Zmarł w nocy z piątku na sobotę (z 9 na 10 kwietnia). - Był wszędzie tam, gdzie przyroda potrzebowała ochrony i pomocy. Angażował się całym sercem w to co robił. Integrował, inspirował i wspierał innych w takich działaniach. Przy tym z ogromnym poczuciem humoru potrafił wnieść optymizm i nadzieję tam, gdzie wielu się poddawało. Jego brak to ogromna strata dla nas, jego przyjaciół i dla przyrody, którą tak kochał – napisali w poście na Facebooku członkowie Koalicji ZaZieleń Poznań.
Jakub Kotnarowski ukończył biologię na UAM, był członkiem zarządu Stowarzyszenia Centrum Pomocy Ekorozwój, współzałożycielem Koalicji ZaZieleń Poznań, członkiem Komisji Dialogu Obywatelskiego ds. Ochrony Środowiska przy Wydziale Kształtowania i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania, od początku działał w Fundacji Szklane Pułapki. Z jego inicjatywy na przykład zabezpieczono wiaty przystankowe przed kolizjami z ptakami.
Wiaty przystankowe przyjazne ptakom
Kotnarowski był pomysłodawcą programu „Ptaki w mieście” oraz „Zostań miejskim przyrodnikiem”. Angażował się w ochronę ptaków w mieście, zwłaszcza jerzyków.
Od 2016 roku koordynował pracę zespołu wolontariuszy inwentaryzujących ptaki gniazdujące w budynkach, sam też prowadził obserwacje. W ostatnim czasie aktynie zajmował się drzewami w Poznaniu, opracował raport o stanie drzew w pasach drogowych na Jeżycach.
Wielkopolska: Fantastyczne zwierzęta w naszych lasach. Zobac...
75 niezwykłych zdjęć Poznania z szalonych lat 90. Tak wtedy ...
