Karpiński otrzymał mandat europosła
W komunikacie wydanym w piątek przez Parlament Europejski czytamy, że na posiedzeniu 20 listopada europarlament „przyjmie do wiadomości wybór na posłów do Parlamentu Europejskiego” dwóch nowych polskich europarlamentarzystów - Witolda Pahla i Włodzimierza Karpińskiego". Podkreślono, że są oni oficjalnie uznani za europarlamentarzystów od czwartku 16 listopada.
Do sprawy odniósł się rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek. – Coś, co szczególnie bulwersuje, jeśli chodzi o działania pana marszałka Hołowni, to decyzja, jaka została przez niego podjęta w ostatnich godzinach i to dotyczy bezpośrednio pana Włodzimierza Karpińskiego – ocenił.
Przypomniał, że Karpiński przez lata był ministrem w rządzie PO i współpracował później z Rafałem Trzaskowskim w warszawskim ratuszu. – (Karpiński) ma bardzo poważne zarzuty korupcyjne, wobec niego toczą się różnego rodzaju postępowania w związku z nieprawidłowościami przy zamówieniach publicznych - tak donoszą przynajmniej media. W warszawskim MPO mówi się o 5 mln zł wręczonej mu łapówki. To wszystko będzie zbadane, wyjaśniane – zastrzegł.
Były sekretarz warszawskiego ratusza opuścił areszt
Włodzimierz Karpiński, były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL w czwartek opuścił areszt, w którym przebywał od lutego. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.
Kandydował w 2019 roku w wyborach do Parlamentu Europejskiego z listy Koalicji Europejskiej. Nie zdobył jednak mandatu europosła. Posłem PE z tej listy został Krzysztof Hetman, który w październiku tego roku zdobył mandat do polskiego Sejmu i go objął. Do PE za Krzysztofa Hetmana trafić powinna Joanna Mucha, lecz ona także została wybrana na posła. Następny w kolejności do mandatu europosła byłby Riad Haidar, ale polityk zmarł w maju. Mandat europosła przypada więc kolejnemu kandydatowi – Włodzimierzowi Karpińskiemu.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, Marszałek Sejmu zawiadamia, na podstawie informacji Państwowej Komisji Wyborczej, kolejnego kandydata z tej samej listy kandydatów, który w wyborach otrzymał kolejno największą liczbę głosów, o przysługującym mu pierwszeństwie do mandatu w PE w miejsce osoby, której wygasł mandat.
Oświadczenie kandydata o przyjęciu mandatu do PE powinno być złożone w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia zawiadomienia. Niezłożenie go w tym terminie oznacza zrzeczenie się pierwszeństwa do obsadzenia mandatu.
Kto obejmie mandat za Arłukowicza?
Drugi mandat europosła obejmie Witold Pahl - były sędzia Trybunału Stanu i były wiceprezydent Warszawy. Otrzyma on mandat po wybranym do Sejmu z list KO Bartoszu Arłukowiczu. W wyborach do PE w 2019 roku kilkoro kandydatów z listy zdobyło lepszy wynik; była marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak jednak również zdobyła mandat w Sejmie, podobnie jak Jarosław Rzepa, który został posłem z ramienia Trzeciej Drogi. Wśród kandydatów przed Pahlem znalazła się jeszcze była minister pracy i polityki społecznej oraz posłanka Jolanta Fedak, która zmarła w 2020 roku. W tej sytuacji mandat po Arłukowiczu przydał więc Witoldowi Pahlowi.
lena
Źródło:
