Orlen Wisła Płock zagra z Dinamem Bukareszt w drugiej kolejce Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych

Łukasz Konstanty
Michał Daszek w meczu ze Sportingiem był najskuteczniejszym graczem Orlenu Wisły Płock. Zdjęcie ilustracyjne.
Michał Daszek w meczu ze Sportingiem był najskuteczniejszym graczem Orlenu Wisły Płock. Zdjęcie ilustracyjne. Wiktor Gumiński
Środa, 18 września, to szczególny dzień dla kibiców piłki ręcznej. Tego dnia odbędą się bowiem dwa mecze z udziałem polskich klubów w ramach drugiej kolejki Ligi Mistrzów. O 20.45 Industria Kielce powalczy na wyjeździe z Nantes, dwie godziny wcześniej we własnej hali z Dinamem Bukareszt zmierzy się natomiast Orlen Wisła Płock.

Mistrzowie Polski przed tygodniem jechali do Portugalii na mecz ze Sportingiem Lizbona pełni nadziei, iż uda się zgarnąć komplet punktów. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała oczekiwania - płocczanie ani razu w całym spotkaniu nie prowadzili i tylko dwa razy na tablicy wyników widniał remis.

Wysoki zespół z Rumunii

Ekipa z Rumunii, najbliższy rywal Orlenu Wisły, rozgrywki rozpoczęła bardzo udanie, od zwycięstwa w domowym spotkaniu z duńskim Fredericia Hanbold Klub (37:28). O triumfie nie zdecydowała znakomita postawa jednego strzelca, ale równa forma kilku graczy - najwięcej trafień (sześć) zanotował Islandczyk Haukur Thrastarson, a tylko o jedną bramkę mniej rzuciło aż czterech graczy: Czech Stanislav Kasparek, Węgier Miklos Rosta, a także Rumun Ante Kuduz i Brazylijczyk Haniel Langaro.

Dinamo góruje nad polskim zespołem wzrostem. W kadrze na inauguracyjną potyczkę znalazło się jedynie trzech zawodników mierzących mniej niż 190 cm, podczas gdy w Orlenie Wiśle w gronie tych, którzy udali się do Portugalii, była to aż połowa szesnastozespołowej kadry. Drużyna z Bukaresztu, która w poprzednim sezonie zajęła 4. miejsce w Lidze Europejskiej, oprócz wymienionych wcześniej graczy, ma w swoich szeregach wielu innych wartych odnotowania zawodników, jak serbskiego bramkarza Vladimir Cupara, znanego z występów m.in. w Azotach Puławy Ukraińca Andrija Akimenkę czy też Egipcjanina Aliego Zeinelabedina.

Obrona kluczem do sukcesu?

- Gramy przeciwko drużynie, która bardzo się wzmocniła. W tym sezonie mają 3. lub 4. zawodników z dużą jakością na niektórych pozycjach. To bardzo silny i szybki zespół. Spodziewam się bardzo trudnego i intensywnego spotkania, w którym kluczem do zwycięstwa będzie nasza obrona - powiedział przed meczem Xabi Sabate, trener mistrzów Polski (za oficjalną stroną klubu).

Orlen Wisła i Dinamo dotychczas mierzyły się ze sobą sześciokrotnie. Bilans jest niekorzystny dla płocczan, którzy przegrali aż cztery razy, raz zremisowali i odnieśli jedno (29:28 w 2018 roku) zwycięstwo. Dziś nasz przedstawiciel spróbuje poprawić statystyki. Początek meczu o 18.45. Transmisja w Eurosporcie 1.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl