Po ostatnich niezbyt udanych występach Polaków w zawodach Pucharze Świata z wyjątkiem Pawła Wąska, wielu ekspertów zastanawiało się, czy warto, aby w aktualnej formie podopieczni Thomasa Thurnbichlera jechali do Niemiec.
Niektórzy sugerowali, że lepiej będzie, jeśli polscy skoczkowie przeprowadzą w kraju spokojny trening powoli szykując formę do mistrzostw świata, które w dniach 26 luty-9 marca odbędą się w norweskim Trondheim.
Niepewny był też występ w Oberstdorfie lidera polskiej kadry Pawła Wąska, który choć z każdym konkursem prezentuje się coraz lepiej, to nie od dziś wiadomo, że występy na skoczniach mamucich nie są jego specjalnością. To pokłosie jego niebezpiecznego wypadku na skoczni w Wiśle-Malince do którego doszło w 2014 roku.
Spekulacje na temat ewentualnego występu zajmującego 13. miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata zawodnika rozwialiśmy już we wtorek. Paweł Wąsek wystartuje na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Poza nim, na obiekcie o punkcie konstrukcyjnym K200 i rozmiarze HS 235, zaprezentuje się jeszcze czterech reprezentantów Polski: Kamil Stoch, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła.
Na treningach w Zakopanem skupi się Dawid Kubacki, który do drużyny ma wrócić na zawody w Willingen.
- Paweł ostatnio regularnie plasuje się w pierwszej dziesiątce konkursów Pucharu Świata, jest stabilny, ma pewność siebie i nie ma przeszkód, by nie wystartował także na skoczni mamuciej - mówi nam Maciej Maciusiak, asystent selekcjonera kadry Thomasa Thurnbichlera.
Polak w klasyfikacjo generalnej cyklu zgromadził już 304 punkty. Do znajdującego się na 10. pozycji Austriaka Michaela Hayboecka traci 110 punktów. Urodzony w Cieszynie 26-letni skoczek nie może sobie pozwolić na opuszczanie zawodów, jeśli poważnie myśli o w skoczeniu do ścisłego grona najlepszych skoczków świata.
- Paweł jest zdecydowanie lepszy niż na początku sezonu. Jego technika jest na dobrym poziomie, a to wystarczy, by skakać z powodzeniem także na największych skoczniach świata. Myślę, że w Oberstdorfie się przełamie, jeśli chodzi o jego występy na mamutach i zobaczymy tam jego dobre skoki. Cieszy forma Pawła, pozostali nasi skoczkowie muszą się poprawić - podsumował asystent Thurnbichlera.
Nasi skoczkowi wyjeżdżają do Niemiec w czwartek. W poniedziałek, wtorek i środę trenowali na obiektach w Zakopanem i Wiśle.
Rozmawiał Zbigniew Czyż
