W Przedszkolu nr 12 w Brzezinach Śląskich stwierdzono kilka przypadków salmonelli. Najpierw zachorowało czworo podopiecznych, później kolejna dwójka i nauczyciel. Wezwano Sanepid. Inspektorzy nie stwierdzili ogniska choroby w przedszkolu, jednak przyczyn zatrucia nie udało się stwierdzić.
- Podejrzewano, że problemem mogła być szynka lub ser, które ostatecznie zostały wykluczone - mówi Krzysztof Turzański, wiceprezydent Piekar Śląskich. - Mam nadzieję, że sytuacja została opanowana i nie będzie kolejnych przypadków zachorowań. Przedszkole we współpracy z Sanepidem wykonało wszystko, co było możliwe, żeby zabezpieczyć placówkę przed rozprzestrzenianiem się choroby. Placówka będzie we wrześniu normalnie funkcjonować - dodaje.
Zakażenie bakteriami z rodziny Salmonella, to częsta przyczyna zatrucia pokarmowego w sezonie letnim. Nie da się jej zaobserwować, a zainfekowany produkt spożywczy wcale nie ma oznak nadpsucia, zmiany zapachu, wyglądu.
- Bakteria Salmonella jest dosyć popularna - mówi lek. wet. Józef Lipa, kierownik Oddziału Higieny Żywności, Żywienia i Przedmiotów Użytku Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach. - Wszędobylska pałeczka jelitowa, chorobotwórcza bakteria. Może się dostać do przewodu pokarmowego człowieka poprzez zanieczyszczone pokarmy, przez kontakt z zabrudzonymi środkami spożywczymi typu owoce, jeśli były nawożone fekaliami. Źródłem bakterii są najczęściej fekalia - wyjaśnia.
Drugim źródłem są zakażone produkty wyjściowo spożywcze, takie jak jaja czy surowe mięso drobiowe.
- W trakcie niezachowania higieny przy przyrządzaniu posiłku, bakteria może się przenosić z rąk na pokarmy podczas przygotowania, jeśli nie były poddane obróbce termicznej, czyli pieczeniu, smażeniu, gotowaniu - tłumaczy Józef Lipa. - Wysoka temperatura zabija bakterie. Jeśli jednak są w posiłku, dostają do przewodu pokarmowego i wywołują standardowe objawy zatrucia. W większości przypadków zaburzenia żołądkowo-jelitowe, po kilkunastu godzinach mogą wywołać typowe objawy: wymioty, złe samopoczucie, nudności, biegunka - wymienia.
Jeśli ktoś zlekceważy zatrucie salmonellą, może nawet zostać nosicielem tej bakterii.
- Takim nazwijmy to - bezobjawowym. Tylko co jakiś czas będą występować u niego stany podkliniczne, ale jednocześnie będzie źródłem zakażenia dla innych. - mówi Józef Lipa.
Przypomnijmy: pierwsze objawy zatrucia mogą pojawić się już 8 godzin po zjedzeniu skażonego posiłku, choć najczęściej choroba daje o sobie znać po 18-24 godzinach od zakażenia.
Oto typowe objawy zatrucia salmonellą:
- bóle brzucha
- ból głowy
- wymioty
- biegunka
- podwyższona temperatura
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień
Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"
