„Piłkarskie Orły” to kontynuacja porównywania i klasyfikowania najskuteczniejszych strzelców w najwyższych polskich ligach, którą zapoczątkowaliśmy w poprzednim roku kalendarzowym. Różnica jest taka, że od stycznia do zabawy dołączyli zawodnicy z czwartej ligi - w tym nasz nowy bohater, Łukasz Skolimowski.
Jego gole z marca przeliczyliśmy według najniższego współczynnika, właśnie z racji występów na dopiero piątym szczeblu. To i tak pozwoliło mu jednak zwyciężyć na Dolnym Śląsku, skąd wywodzi się jego drużyna, ale również w skali całej Polski. Skolimowski wyprzedził w zestawieniu nie byle kogo, bo między innymi lidera Rakowa Częstochowa, Iviego Lopeza (trzy gole) czy mistrza świata z Niemcami, a więc Lukasa Podolskiego z Górnika Zabrze (również trzy gole).
Oprócz Skolimowskiego na podium ogólnopolskiego rankingu znaleźli się jeszcze trzej inni zawodnicy. Drugie miejsce zajął Hiszpan Joan Roman z Podbeskidzia Bielsko-Biała (cztery gole). Na ex aequo trzecim miejscu uplasowali się natomiast Mateusz Stryjewski z trzecioligowej Mławianki Mława (sześć goli) i jego rywal z grupy Michał Strzałkowski, piłkarz Pogoni Grodzisk Mazowiecki (sześć goli).
Wróćmy jednak do naszego bohatera. Skolimowski dał popis już na inaugurację rundy rewanżowej. Przeciw zespołowi Apis Jędrzychowice skompletował hat-tricka w wygranym 8:1 meczu rozegranym na wyjeździe. Następne trzy gole dorzucił ze Spartą Grębocin (7:0), po czym nieoczekiwanie trafił tylko raz z drużyną Łużyce Lubań (2:2).
Apogeum formy przypadło na efektowną wygraną z Kuźnia Jawor (10:0). Po strzałach Skolimowskiego bramkarz aż sześć razy sięgał po piłkę do siatki. Marzec napastnik zwieńczył dubletem z AKS Strzegom (6:0). Głównie dzięki niemu Polonia pozostaje w grze o 3 ligę. Do lidera czyli zespołu Karkonosze Jelenia Góra traci sześć punktów. Jest się za co rewanżować, bo w październiku Polonia przegrała w delegacji 2:3.
Drużyna z Środy Śląskiej nigdy nie miała okazję zagrać wyżej niż w 4 lidze, ale skoro w tym sezonie ma tak bramkostrzelnego napastnika to wszystko wydaje się możliwe. - Komisja Bundesligi postawiła straż przyboczną przy pomnikach Gerda Mullera, a agent Roberta już trzy razy dzwonił do naszego prezesa, czy nie możemy uspokoić Łukasza - żartują w klubie.
W każdym razie Skolimowski w marcu strzelił aż 15 goli, a jego łączny dorobek z całego sezonu to aż 38 trafień w ledwie 21 meczach!
