Piotr Tworek objął Wartę Poznań 17 czerwca 2019 roku. Chwilę przed jego przyjściem w klubie pojawił się inny autor ostatnich sukcesów Zielonych, czyli dyrektor sportowy Robert Graf, który postawił wówczas na niedoświadczonego trenera na tym poziomie rozgrywkowym i dał mu misję... utrzymania Warty w Fortuna 1. Lidze. Tworek, jak sam się śmiał na koniec sezonu 2019/20, tego nie posłuchał, bo zamiast bezpiecznego pozostania na zapleczu ekstraklasy... wywalczył do niej promocję po wygranych meczach barażowych z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza i w finale - 31 lipca 2020 roku - z Radomiakiem Radom.
Robert Graf, który od 1 września jest dyrektorem sportowym Rakowa Częstochowa, tak wypowiadał się o nominacji Piotra Tworka na trenera Warty w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolskiego" pod koniec maja 2021 roku po zajęciu 5. miejsca przez Zielonych w PKO Ekstraklasie.
- Najważniejszą moją decyzją w Wacie było zatrudnienie Piotra Tworka. Miałem wówczas tydzień na znalezienie nowego szkoleniowca przed startem sezonu Fortuna 1. Ligi i rozmawiałem z kilkoma osobami. Do jednego trenera poleciałem wtedy nawet do Hiszpanii, gdzie przebywał na urlopie. Po tych wszystkich rozmowach uznałem, że Piotr będzie tym najlepszym wyborem - mówił Graf.
Piotr Tworek ma zostać zwolniony
Warta Poznań w tym sezonie wpadła w spiralę kiepskich wyników, a co gorsza, przestała strzelać gole. Na bramkę w lidze czeka ponad 10 godzin (762 minuty bez gola - z doliczonymi byłoby jeszcze więcej) i nie potrafiła trafić do siatki rywali od ośmiu meczów. Dodatkowo Warta, jako jedyna ekipa w lidze, nie ma jeszcze dwucyfrowej liczby goli strzelonych - ma ich osiem (u siebie tylko dwa). W tym sezonie ekipa Tworka na 13 rozegranych w lidze meczów wygrała tylko jeden, remisując pięć i przegrywając aż siedem. Dodatkowo przydarzyła się wpadka w Pucharze Polski i odpadnięcie z trzecioligową Olimpią Grudziądz na etapie 1/32 finału.
Zieloni czasami mieli jednak niesamowitego pecha. Dla przykładu w meczu z Zagłębiem Lubin fantastycznie bronił Dominik Hładun, a Warta wówczas nie strzeliła gola, mając nawet rzut karny. W sobotnim spotkaniu z Lechią dwie doskonałe okazje miał Mario Rodriguez, ale raz fatalnie przestrzelił, a potem trafił w słupek. Dodatkowo na sam koniec Zieloni dostali dwa ciosy, po których podnieść zespół w kolejnych spotkaniach będzie niezwykle ciężko. Na pomeczowej konferencji prasowej Piotr Tworek był zdruzgotany. To była najkrótsza i najsmutniejsza rozmowa z dziennikarzami za całej jego kadencji w klubie.
Dlaczego Piotr Tworek ma teraz odejść?
Posada 46-letniego szkoleniowca od kilku dni była zagrożona. Wszystko wskazuje na to, że mecz z Lechią przelał czarę goryczy. Kontrakt obecnego trenera Warty Poznań obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Jak udało nam się dowiedzieć, jest skonstruowany tak, że jeśli szkoleniowiec zostanie zwolniony, to klub będzie musiał wypłacić mu całość wynagrodzenia do końca umowy. Jak wiadomo, Warta nie jest najbogatszym klubem w lidze i dla Zielonych będzie to spory wydatek, a dodatkowo będzie musiała opłacać kontrakt potencjalnego nowego trenera. Jednak najprawdopodobniej działacze zdecydują się na taki ruch i Piotr Tworek straci pracę. Nie wiadomo, jak będzie wyglądała sytuacja ze sztabem szkoleniowym, który obecnie z nim pracuje.
Kto za Piotra Tworka?
Z naszych informacji wynika, że jednym z potencjalnych następców Piotra Tworka w Warcie Poznań może być Przemysław Małecki - były asystent Czesława Michniewicza w Legii Warszawa - który po ostatnich zawirowaniach w klubie ze stolicy został w sztabie i obecnie pełni tę rolę przy nowym trenerze - Marku Gołebiowskim. W Legii jednak po odejściu Michniewicza wspomniany trener stracił zaufanie wśród kibiców, co można było usłyszeć na ostatnim meczu mistrza Polski w PP ze Świtem Skolwin.
Małecki urodził się w Wielkopolsce i przez lata pracował w Akademii Lecha Poznań. Z tym szkoleniowcem w ciągu ostatnich kilku dni kontaktował się dyrektor sportowy Warty Radosław Mozyrko. 38-letni trener nie ma jeszcze wymaganej licencji UEFA Pro, ale jest na kursie, a to oznacza, że dostałby zgodę na objęcie ekstraklasowej Warty. Jeśli tak by się stało, to byłaby to jego pierwsza samodzielna praca na stanowisku trenerskim. Wcześniej jako pierwszy szkoleniowiec prowadził zespoły młodzieżowe Lecha Poznań i reprezentację Polski do lat 17.
Piotr Tworek do tego momentu prowadził Wartę Poznań w 84 meczach ze średnią 1,46 punktu na mecz. Zdołał z nią awansować w sezonie 2019/20 do PKO Ekstraklasy, a potem w pierwszych rozgrywkach zająć 5. miejsce w lidze, będąc punkt od awansu do europejskich pucharów.
Dramat Warty Poznań. Gole w ostatnich minutach dobiły Zielon...
