W dwunastej walce Clout MMA 1 Zbigniew Bartman zawalczył z Tomaszem Hajtą. Starcie było zestawieniem dwóch debiutantów. Walka rozstrzygnęła się przed czasem. Były siatkarz zapiął duszenie za plecami emerytowanego piłkarza. Hajto odklepał i poddał się w drugiej rundzie.
Zbigniew Boniek nie odmówił sobie zgryźliwego komentarza do walki byłego ełkaesiaka i byłego reprezentanta Polski. Były prezes PZPN, ale i piłkarz Widzewa, w swoim stylu nawiązał do pojedynku i tym samym wciągnął internautów do dyskusji.
"A co tam wczoraj się stało z Marcinem Najmanem i Tomkiem Hajto? Wygrali? Wszystko Ok?" - dopytuje na Twitterze Zbigniew Boniek.
Internauci nie zawiedli
- Żyją, prezesie.
- Marcin jak zwykle, a Tomek jak po spotkaniu z Pauletą.
- Truskawka z tortu się spadła.
- Tak samo jak Polacy w Mołdawii
- Wygrali. Patrząc na stan konta, to wszyscy wygrali
- Kieszenie pełne, honor odleciał.
Zbigniew Bartman przygotowywał się do walki w Warszawskim Centrum Atletyki pod okiem Arbiego Shamaeva,
Tomasz Hajto trenował w Aligatores Fight Club pod okiem Marcina Naruszczki.
