Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oświadczył na antenie Polskiego Radia, że on sam zaszczepi się przeciwko COVID-19. - Uważam, że jest to najlepsza forma, aby zwalczyć koronawirusa. Zachęcam wszystkich do tego, żeby się zaszczepili – mówił.
Szefowi MON podoba się także pomysł, aby politycy szczepili się w obecności mediów, tak jak robią to ich zagraniczni koledzy. - To jest przełamanie pewnego oporu, jaki można zauważyć wśród - na szczęście - marginalnych grup społecznych (…) Myślę, że pokazując, że szczepionka jest bezpieczna, że jest to najlepsza forma przeciwdziałania epidemii członkowie rządu powinni się zaszczepić - mówił minister.
W nieco mniej pewny sposób wypowiadał się natomiast poseł PiS Marek Suski. - Chyba się zaszczepię, chociaż mam pewne obawy. Tu nie chodzi o strach. Bardzo wielu ludzi się trochę waha, ja też - przyznał polityk w rozmowie z RMF FM.
Z kolei europoseł PiS Ryszard Czarnecki podkreślił, że jako ludzie boimy się nieznanego. - Koronawirusa, co by nie powiedzieć, w jakiś sposób oswoiliśmy. Ponosimy jako ludzkość i jako polski naród znaczące straty z tego powodu, natomiast jest to coś, co znamy – mówił.
Dodał, że szczepionka na COVID-19 jest „mniej znana” dlatego sondaże mogą pokazywać, że Polacy boją się poszczepiennych powikłań. - Nie lubię zastrzyków, ale zaszczepię się przeciwko koronawirusowi. To nie kwestia strachu, a zdrowego rozsądku i odpowiedzialności – stwierdził polityk.
Po Nowym Roku rozporządzenie dot. statusu osoby zaszczepionej
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk przypominał, że w internecie ruszyła już kampania informacyjna skierowana do personelu medycznego.
Dodał, że od 27 grudnia ruszy natomiast „pełnoformatowa kampania, która będzie najpierw informować, a czasem zachęcać do tego, żeby przyjąć szczepionkę. - Też ta kampania w pierwszej jej części będzie ukierunkowana na seniorów, dlatego że nie można sobie pozwolić na falstart, rozbudzenie oczekiwań, które nie będą mogły być przez najbliższe tygodnie spełnione. Mamy pewną kolejność szczepień – stwierdził w Radiu Plus.
Michał Dworczyk zapowiedział, że po Nowym Roku wyjdzie rozporządzenie dotyczące statusu osoby zaszczepionej. Przewiduje ono pewne udogodnienia dla osób, które zdecydują się przyjąć szczepionkę. - W Narodowym Programie Szczepień mamy kilka wymienionych elementów, jak zwolnienie z kwarantanny, kiedy ma się kontakt z osobą chorą, natomiast doprecyzujemy tę listę wydając rozporządzenie po Nowym Roku. Wtedy będziemy jeszcze analizowali, czy poza tymi przypisanymi do programu rozwiązaniami dodać jeszcze jakieś dodatkowe – mówił.
Szef KPRM podkreślił, że „najistotniejszą korzyścią wynikającą z przyjęcia szczepionki jest ochrona życia i zdrowia swojego oraz bliskich”. - Warto się zaszczepić – przekonywał.
Od 15 stycznia zapisy dla wszystkich
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że zapisy na szczepienie dla wszystkich Polaków rozpoczną się 15 stycznia. - Mamy przygotowaną już infolinię pod numerem 989, pod którą będzie zbierane te zapisy – mówił w Polskim Radiu.
Dodał, że zapisy będzie można zbierać również innymi kanałami - czy w swojej pobliskiej przychodni czy poprzez elektroniczny formularz, który będzie dostępny na stronach internetowych.
