Po orkanie Ciaran, który dotknął głównie zachodniej Europy, ale jego wpływ mogliśmy odczuć kilka dni temu, wylały rzeki w północnej Francji, a około 60 gmin zostało dotkniętych powodziami. Jak poinformowały lokalne władze zamknięto dziesiątki szkół. Media donoszą również o „znacznych” szkodach.
Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin powiedział na platformie X, że siedem osób zostało rannych, ale nie podał bliższych szczegółów. Powiedział, że w regionie zmobilizowano ponad 1500 strażaków.
Dwie rzeki – Aa i Liane – zostały objęte czerwonym alertem powodziowym w północnym departamencie Pas-de-Calais po ulewnych opadach, które padały w nocy z poniedziałku na wtorek.
Źródło: France24

Wideo