Wojna Rosji z Ukrainą. Naloty na Charków, Zaporoże i Odessę, desant za Kupiańskiem, ofensywa w Donbasie

Grzegorz Kuczyński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rosyjskie siły kontynuują z powodzeniem ofensywę w obwodzie donieckim, zaskoczyły też ukraińską obronę na linii ważnej rzeki Oskoł. Rosjanie nacierają również w obwodzie kurskim. Ostatniej nocy i w poniedziałkowy poranek na Charków, Odessę i Zaporoże spadły dziesiątki pocisków rakietowych i dronów-kamikadze.

SPIS TREŚCI

Z wyrzutni S-400 Rosjanie ostrzelali dzielnicę wieżowców mieszkalnych w centrum Charkowa. Uszkodzonych zostało ponad 40 budynków. Trzy samochody stanęły w płomieniach. Wśród 23 rannych większość to kobiety. Rosjanie uderzyli z premedytacją w obszar gęstej zabudowy mieszkalnej.

Dziesiątki dronów zaatakowały Zaporoże i Odessę. Na to drugie miasto spadły też pociski balistyczne. Są ofiary. Łącznie Rosja użyła około 150 dronów, bomb lotniczych i pocisków rakietowych przeciwko ponad 10 obwodom Ukrainy w ostatnich kilkunastu godzinach.

Operacja kupiańska, walki w obwodzie kurskim

Również w poniedziałek rano niepokojące doniesienia napłynęły na odcinka frontu we wschodniej części obwodu charkowskiego. Rosjanie wysadzili desant na zachodnim brzegu rzeki Oskoł, na południe od wsi Nowomłynsk – poinformowali rano analitycy z niezależnego ukraińskiego projektu DeepState. To około 20 km na północ od Kupiańska. Rosjanie przepłynęli łodziami z miejscowości Dworiczne i umocnili się na zachodnim brzegu. Obrona ukraińska została zaskoczona.

Rosjanie wysadzili desant na zachodnim brzegi rzeki Oskoł, w rejonie wsi Nowomłynsk

Dotychczas Rosjanie próbowali przejść rzekę Oskoł na południe od Kupiańska. Tam toczą się najbardziej zacięte walki, powstał rosyjski przyczółek we wsie Senkowe. Pojawiły się informacje, że rosyjska armia dostała rozkaz, aby dotrzeć do Kupiańska przed Nowym Rokiem.

Rosja kontynuuje kontrofensywę w obwodzie kurskim. Pojawiły się doniesienia, że Rosjanie zamknęli w kotle w pobliżu Olgowki kilkuset ukraińskich żołnierzy. Siły rosyjskie robią postępy także na zachodniej i północnej flance przyczółku kurskiego.

Sytuacja w „worku kurachowskim”

Pogarsza się położenie obrońców Kurachowego. Rosjanie poczynili duże postępy w strefie przemysłowej we wschodniej części miasta. Na północnym brzegu zbiornika Kurachowskiego rosyjskie siły zajęły Nową Iljinkę, a na południe od Kurachowego wieś Dalnie, tym samym niebezpiecznie zawężając szyję „worka”, w którym bronią się ukraińskie jednostki w południowo-wschodniej części obszaru operacyjnego Kurachowe. Siły rosyjskie próbują teraz okrążyć jednostki ukraińskie w wybrzuszeniach linii frontu na północ od zbiornika Kurachowskiego i w pobliżu pasa osad na północny wschód od Wuhłedaru.

Ukraińskie wojsko donosi o walkach w centrum Torecka, gdzie Rosjanie wzmocnili swoją pozycję, zdobywając wysokie budynki mieszkalne. Rosjanom udało się także posunąć naprzód w dzielnicy Zabałka.

Kierunek: obwód dniepropietrowski

Rosjanie rozpoczęli natarcie na kierunku Wełykiej Nowosiłki leżącej blisko granicy Donbasu z obwodem zaporoskim. Wydaje się, że dowództwo rosyjskie chce zastosować „taktykę szczypiec”, wcześniej przynoszącą wiele sukcesów. Rosjanie atakują Rozdolne (północna flanka) i Riwnopol (południowa flanka), mając nadzieję na okrążenie Wełykiej Nowosiłki. Rozwój wydarzeń na tym odcinku frontu może jeszcze bardziej pogorszyć sytuację sił ukraińskich w południowej części obwodu donieckiego. Rosjanie są bowiem mniej niż 3 km od drogi T0518, która biegnie na północ od miasta do drogi H15, która z kolei jest główną linią logistyczną dla sił ukraińskich w kurachowskim rejonie operacyjnym.

Sytuacja ukraińskiej armii w południowej części Donbasu jest coraz gorsza
Sytuacja ukraińskiej armii w południowej części Donbasu jest coraz gorsza
DeepState

Siły rosyjskie były w stanie wykorzystać zdobycie Wuhłedaru do rozszerzenia dalszych operacji ofensywnych w zachodniej części obwodu donieckiego. Kwestią czasu wydaje się wejście Rosjan do południowo-wschodniej części obwodu dniepropietrowskiego - w celu przecięcia linii logistycznych wspierających pozycje ukraińskie w obwodzie donieckim. Celem strategicznym Moskwy jest bowiem zajęcie całego Donbasu (obwód doniecki + obwód ługański).

Ponad pół miliona Rosjan. Wciąż za mało?

Jesienią wojska rosyjskie znacznie zwiększyły tempo ofensywy na kierunkach Pokrowsk, Kurachowe, Wuhłedar, Wełyka Nowosiłka, zdobywając tam co najmniej 1173 km² terytorium od 1 września 2024 r. – twierdzą analitycy z ISW. Dla porównania, w całym 2023 roku ukraińska kontrofensywa pozwoliła wyzwolić tylko 387 kilometrów kwadratowych. Co jest źródłem sukcesów Rosjan? W dużej mierze identyfikacja i taktyczne wykorzystanie słabych punktów w ukraińskich liniach obronnych.

Ukraiński analityk wojskowy Konstantin Maszowiec pisze, że liczba rosyjskich żołnierzy na Ukrainie wynosi około 560 tysięcy. Głównodowodzący sił zbrojnych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski poinformował wcześniej, że dowództwo rosyjskie dąży do zwiększenia tej liczby do 690 tysięcy. Maszowiec nie uważa tego celu za możliwy do osiągnięcia do końca 2024 r. i w związku z tym uważa możliwości Kremla podczas nadchodzącej kampanii zimowej za ograniczone.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
"kolejne sukcesy Rosjan"

Nie kłamcie, przecież słyszałem, że właśnie teraz, już po 3 latach, USA dały jakąś potężną broń i zaraz ma być kontrofensywa i defilada zwycięskich oddziałów ukraińskich na Krymie, bo Putin jest umierający. W razie czego Polska im pomoże i prześle więcej kasy, bo ciągle słyszę, że Polska tak dużo pomaga...
W
Wiemy o rym
25 listopada, 12:59, fjutdojczlant:

***** kacapa

Wiemy że to lubisz turbodymomemie. Szczególnie ustami lubisz to robić.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl