Powrót do gry w piłkę nożną w Rosji w czasie pandemii i w oparach absurdu

Michał Skiba
Michał Skiba
AP/Associated Press/East News
Liga rosyjska nie radzi sobie z pandemią COVID-19, ale próbuje dokończyć sezon. Efekt? Zakażenia, odwoływane mecze i zszargana reputacja rozgrywek.

Dziesięć dni temu do gry wróciła rosyjska ekstraklasa, okazuje się, że chyba zbyt szybko. Problemy zaczęły się od razu. Mecz Dynama Moskwa z FK Krasnodar został przełożony, bowiem trzech piłkarzy klubu ze stolicy było zakażonych koronawirusem - reprezentant Polski Sebastian Szymański, Charles Kabore i Clinton N’Jie. Co ciekawe - nie przeszkodziło to moskwianom rozegrać w sobotę derbowego meczu z CSKA.

Nietypowo, bo od kwarantanny, ligę rozpoczęli piłkarze FK Rostów. W drużynie wykryto sześć przypadków zakażenia wirusem. Ich rywal nie był tak litościwy, jak zespół z Krasnodaru. PFK Soczi nie zgodził się na przełożenie spotkania. Ponieważ dwa walkowery grożą wydaleniem z ligi - Rostów wysłał do Soczi juniorów, którzy przegrali 1:10. Stojący w bramce przegranych Denis Popov... i tak został wybrany najlepszych piłkarzem meczu.

Sytuacja na pewno nie jest pod kontrolą. Nawet zasady łamią reporteży kanału Match TV (transmitującego mecze rosyjskiej Premier Ligi). Głośno w Rosji było o Timurze Żurwielu, który był reporterem podczas słynnego meczu Soczi-Rostów. Najpierw rozmawiał z piłkarzami, trzymając się zasad dystansu społecznego, potem jednak robił sobie z nimi zdjęcia. Były też uściski i klepanie po plecach.

W sobotę nie odbył się mecz 24. kolejki. FK Orenburg poinformował, że nie jest w stanie podjąć zespołu FK Krasnodar. W Orenburgu wykryto osiem przypadków koronawirusa (sześciu piłkarzy i dwóch pracowników klubów). W poniedziałek klub poinformował, że aż dziesięciu pracowników FK Orenburg poddanych zostało kwarantannie. - Granie tylko juniorami jest po protu bez sensu. Spotkanie FK Rostów z Soczi miało zły wpływ na reputację całej ligi. My doszliśmy do wniosku, że nie chcemy narażać zdrowia piłkarzy - powiedział Dmitrij Andrejew, dyrektor sportowy Orenburga.

Klub walczy o utrzymanie w elicie, a za mecz z Krasnodarem dostał walkower. Piłkarze Orenburga wciąż czekają na zgodę na mecz z Uralem Jekaterynburg. To spotkanie zaplanowano na 1 lipca. Z koronawirusem borykają się również w zespole FK Ufa.

Rosyjskie media uważają, że piłkarskie władze chcą wprowadzić dwie poprawki w regulaminie organizacji spotkań w czasie pandemii COVID-19. Piłkarze będą testowani masowo, a na kwarantannę odsyłani jedynie ci z pozytywnym wynikiem. Gracze mający kontakt z zakażonym (dłuższy niż kwadrans) będą identyfikowani za pomocą GPS. Po 24 kolejkach liderem ligi jest Zenit Sankt Petersburg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl