Co najmniej trzech funkcjonariuszy działało pod wpływem FSB
Profesor Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta RP Andrzeja Dudy, a także odwołany członek komisji do spraw badania rosyjskich wpływów, był gościem programu iPolitycznie. W części rozmowy odniósł się do debaty w Europarlamencie na temat komisji, przyznając, że potwierdzono działalność co najmniej trzech funkcjonariuszy.
"Komisja oceniła na podstawie dostępnych informacji, że co najmniej trójka funkcjonariuszy służby kontrwywiadu wojskowego prowadziła działania pod wpływem rosyjskiej federalnej służby bezpieczeństwa" - powiedział.
Dodał, że były to "działania niekorzystne dla Polski, a działo się to albo przy przyzwoleniu, albo, co jest bardzo prowdopodone w świetle zeznań polityków, za zezwoleniem polityków, którzy odpowiadali za nadzór nad sektorem bezpieczeństwa państwa, w tym nad kontrwywiadem wojskowym".
Politycy się nie sprawdzili
Profesor dodał, że ci politycy nie sprawdzili się z powierzoną im funkcją w kwestii bezpieczeństwa Polski.
"Naszym zdaniem, ci politycy nie sprawdzili się jako osoby odpowiedzialne za prace tajnych służb. Nie stanęli na wysokości zadania. Każdy, kto ma wątpliwości co do tej naszej oceny, może zerknąć do pewnego aneksu dołączonego do raportu i tam są odtajnione przez prokuraturę zeznania niektórych polityków, w tym premiera Donalda Tuska, i z tych zeznań wynika jasno bardzo płytki poziom zaangażowania w to, co służby robiły" - powiedział Andrzej Zybertowicz.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Andrzej Zybertowicz został odwołany z funkcji członka komisji uchwałą Sejmu przyjętą 29 listopada. Wraz z nim odwołani zostali m.in. Sławomir Cenckiewicz czy Przemysław Żurawski vel Grajewski.
lena
