Norwegowie najlepszą męską sztafetą w Hochfilzen
Już po trzech zmianach Norwegowie mieli ogromną przewagę nad rywalami (ponad minutę). A gdy przed ostatnim strzelaniem strata do lidera biegnącego na drugiej pozycji Szweda wynosiła minutę i siedemnaście sekund wiadomo było, że jedynie jakiś kataklizm może faworytowi odebrać zwycięstwo.
Kończący norweską sztafetę Vetle Sjaastad Christiansen co prawda podczas ostatniej wizyty na strzelnicy zrobił wiele, by dać rywalom iskierkę nadziei, mimo łącznie czterech niecelnych strzałów i karnej rundy udało mu się jednak zachować wystarczająco duży zapas czasu, by nie martwić się tym, co dzieje się za jego plecami.
Ostatecznie Norweg dotarł do mety z przewagą 20 sekund nad Szwedem i niemal 30 nad Niemcem. Dopiero na czwartej pozycji zmagania zakończyli Francuzi, wskazywani jako jeden z głównych kandydatów do miejsca na podium.
Polacy na 16. miejsce w rywalizacji biathlonowych sztafet
Polska sztafeta w składzie Andrzej Nędza-Kubiniec, Marcin Zawół, Grzegorz Guzik i Jan Guńka zakończyła rywalizację na 16 pozycji, Biało-Czerwoni aż piętnaście razy mylili się na strzelnicy, musieli też biegać jedną karną rundę i w efekcie stracili do zwycięzcy niemal 6 minut.
W niedzielę ostatni dzień biathlonowych zmagań w Hochfilzen. O 11:30 odbędzie się rywalizacja sztafet kobiet, z kolei na 14:15 zaplanowano bieg pościgowy mężczyzn.
Biathlonowy PŚ w Hochfilzen - sztafety męskie
1. Norwegia - 1:18:02,6
2. Szwecja - strata: 20,0 s
3. Niemcy - 28,6 s
4. Francja - 51,5
5. Finlandia - 2:00,7
- - - - - - - - - - -
16. Polska - 5:57,5
