Radosław Sikorski o Nord Stream. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński: Były minister ma problem z aktywnością internetową

W opinii wiceszefa MSZ, to nie pierwsza tego typu wypowiedź Sikorskiego.

– Mam wrażenie, że pan Radosław Sikorski ma czasami problem z nadmierną aktywnością internetową i ta wypowiedź jest tego przykładem – powiedział Jabłoński portalowi i.pl

Z kolei zdaniem Łukasza Jasiny, rzecznika MSZ, byli szefowie dyplomacji nie powinni tak się wypowiadać.

– W tej sprawie jak najmniej górnolotnych słów i jak najwięcej faktów. To, co wydarzyło się na Morzu Bałtyckim, może stanowić ogromne zagrożenie – mówił w Polskim Radiu

Jak dodał, obecny szef polskiej dyplomacji wyraził bardziej wyważone stanowisko, niż były minister.

– Minister Rau przedstawił bardziej wyważony ogląd rzeczywistości niż były minister Radosław Sikorski – uważa Jasina.

We wtorkowy wieczór były szef polskiej dyplomacji napisał na swoim anglojęzycznym koncie „Thank you, USA”, komentując wyciek, do jakiego doszło z gazociągów Nord Stream, leżących na dnie Morza Bałtyckiego.

Słowa wzbudziły duże kontrowersje, zarówno po polskiej stronie, jaki i za granicą. Dla przedstawicieli władz rosyjskich stały się one niemal „dowodem” na to, że Amerykanie dokonali „ataku terrorystycznego” na gazociąg.

O sprawie napisały także światowe media, w tym takie tytuły jak „Forbes”, „Newsweek” czy „Spectator”.

W poniedziałek wieczorem duńskie myśliwce F-16 zidentyfikowały wycieki z gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2. Jak poinformowały szwedzkie służby sejsmologiczne, w tamtym rejonie wykryto dwie silne eksplozje.

Premier Danii Matte Frederiksen skomentowała, że w tej sprawie „nie można wykluczyć sabotażu”. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapowiedział wzmocnienie ochrony infrastruktury energetycznej na terenie UE.

dś