Rosja, Zachód, wojna na Ukrainie. Ponure prognozy w raporcie kontrwywiadu Łotwy

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Władimir Putin podczas wizyty w Fabryce Robotów w Czelabińsku.
Władimir Putin podczas wizyty w Fabryce Robotów w Czelabińsku. Fot. kremlin.ru
Biuro Ochrony Konstytucji (SAB) opublikowało dziś jawną część swojego rocznego raportu za rok 2023. Łotewski kontrwywiad ostrzega, że imperializm i paranoja Rosji stanowią tło dla szeregu "hybrydowych" zagrożeń dla Łotwy. "Perspektywy na przyszłość również nie napawają optymizmem" – pisze w przedmowie do raportu dyrektor SAB Egils Zviedris.

Spis treści

Biuro Ochrony Konstytucji (SAB) jest jedną z trzech łotewskich służb bezpieczeństwa i wywiadu, obok Służby Bezpieczeństwa Państwowego (VDD) oraz Służby Wywiadu Obronnego i Bezpieczeństwa (MIDD). Raport za 2023 rok liczy 36 stron – to jawna jego część. Większość poświęcona jest Rosji i związanemu z jej aktywnością zagrożeniu.

Wojna i sankcje

"Rosja kontynuuje swoje imperialne wysiłki na rzecz całkowitego podporządkowania sobie Ukrainy i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić. Zgodnie z podwyższonym postrzeganiem zagrożeń przez Rosję, wojna na Ukrainie pozostaje częścią globalnej konfrontacji z Zachodem, który rzekomo próbuje zniszczyć Rosję. Dlatego też Zachód będzie musiał liczyć się z rosyjską agresją wojskową na Ukrainie w dłuższej perspektywie. Oczekuje się również, że Rosja będzie nadal wdrażać środki wpływu przeciwko krajom zachodnim, w tym Łotwie, coraz bardziej bezpośrednio demonstrując swoje wrogie nastawienie"

- czytamy w raporcie rocznym SAB za rok 2023.

Pomimo zachodnich sankcji Rosja nadal nie jest całkowicie odizolowana na arenie międzynarodowej i nadal jest w stanie realizować swoje interesy. Zdolność Kremla do szkodzenia i destabilizacji zmniejszyła się, ale nie zniknęła, ostrzega SAB.

"Rosja nieustannie rozpowszechnia propagandowe wiadomości o tym, że Ukraina jest niewiarygodnym partnerem, który nie może skutecznie korzystać z zachodniego wsparcia wojskowego i finansowego, a nawet nadużywa go. Moskwa stara się również wpływać na zachodnie społeczeństwo i przywództwo polityczne, podkreślając ogromne obciążenie finansowe, które rzekomo powstaje w wyniku wsparcia dla Ukrainy"

- czytamy w raporcie.

Zmniejszenie zachodniego wsparcia dla Ukrainy może oznaczać nie tylko okupację nowych terytoriów, ale także zniszczenie i tak już znacznie osłabionej architektury bezpieczeństwa Europy. Bez znacznego zwiększenia zachodniego wsparcia dla Ukrainy, reżim Putina nabierze pewności co do swojej zdolności wpływania na Zachód, uważa SAB.

Dezinformacja z Rosji

W raporcie wymieniono kilka przypadków ukierunkowanych działań dezinformacyjnych na Łotwie, w tym filmy poświęcone osobom byłego i obecnego prezydentów tego kraju, tudzież szefowej rządu. "Jednym z "czołowych ekspertów" komentujących wypowiedzi zawarte w filmach był Dmitrij Jermołajew, zidentyfikowany przez SAB jako oficer rosyjskiego wywiadu, który był przydzielony do pracy w ambasadzie rosyjskiej w Rydze w latach 2002-2005. Chociaż treści te są przeznaczone przede wszystkim dla odbiorców krajowych jako potwierdzenie wypowiedzi polityków na temat "zdegenerowanych" łotewskich urzędników i ich wrogiego nastawienia do Rosji, są one również wykorzystywane przez Moskwę do utrzymywania negatywnego nastawienia do Łotwy i jej najwyższych urzędników wśród osób na Łotwie, które nadal konsumują prokremlowskie treści medialne", podkreśla agencja bezpieczeństwa.

"Komunikaty rosyjskiej ambasady na Łotwie również stały się bardziej agresywne i prowokacyjne. Konta ambasady w mediach społecznościowych regularnie rozpowszechniają fałszywe i wprowadzające w błąd informacje na tematy takie jak łotewska polityka wewnętrzna lub historia. Jest to powszechna praktyka autoryzowana i wspierana przez Moskwę, ale raczej niewielka publiczność ambasady i ograniczona zdolność do przyciągania nowych zwolenników uniemożliwia tym wiadomościom wyrządzenie większych szkód”

– pisze łotewski kontrwywiad.

Prigożyn i przyszłość reżimu

Część raportu poświęcona jest sytuacji wewnętrznej w Rosji.

„Przewrót wojskowy Prigożyna w czerwcu 2023 r. był eskalacją wewnętrznych napięć politycznych oraz walki o wpływy i zasoby między różnymi grupami. Mimo że nie był wymierzony w samego Putina, przewrót był największym wewnętrznym wstrząsem w rosyjskim systemie politycznym w ciągu ostatnich 20 lat. Jednocześnie działania Prigożyna pokazały stabilność reżimu (…) Wydarzenia z czerwca mogły również ujawnić brak narzędzi do ewentualnej zmiany władzy”

– twierdzą łotewscy analitycy.

SAB zauważa w swym raporcie, że wśród rosyjskiej elity toczą się dyskusje na temat "życia po Putinie", o możliwych przyszłych przywódcach i zapewnieniu ciągłości wpływów w przypadku zmiany władzy.

„Podczas gdy zaufanie elit do zdolności Putina do ochrony ich interesów może spadać, nie ma aktywnych przygotowań do rychłej zmiany władzy”

– dodaje jednak łotewski kontrwywiad.

„Pomimo obecnej stabilności rosyjskiego systemu politycznego, reżim prawdopodobnie będzie musiał stawić czoła nowym wyzwaniom, radząc sobie z problemami gospodarczymi, nieoczekiwanymi incydentami i przejawami napięć społecznych i niezadowolenia (jak podczas antysemickich zamieszek w Dagestanie).”

Białoruś i Chiny

Oprócz długich rozważań na temat Rosji raport zawiera również ocenę procesów politycznych na Białorusi, która również graniczy z Łotwą.

"Społeczeństwo białoruskie pozostaje bardzo niezadowolone z sytuacji politycznej w kraju, ale powszechne represje wobec opozycji politycznej, mediów, organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego znacznie ograniczyły możliwość szerszych protestów"

- czytamy w raporcie SAB.

Interesy Chin oraz ich obecność polityczna i gospodarcza również stały się bardziej zauważalne w regionie, a SAB stwierdza, że potencjalni i obecni chińscy partnerzy na Łotwie powinni wziąć pod uwagę, że współpraca z Chinami wiąże się ze znacznym ryzykiem. W szczególności obawy budzi wymiana akademicka.

"Chińscy studenci i naukowcy zdobywają doświadczenie i wiedzę oraz rozwijają umiejętności, a dostarczana przez nich wiedza z kolei przyczynia się do rozwoju łotewskiego środowiska akademickiego i badań. Ale jest też druga strona tej współpracy. Obywatele Chin, nawet gdy przebywają za granicą, podlegają kontroli państwa, utrzymując regularny kontakt lub składając raporty na temat swoich działań i wrażeń”.

Chociaż współpraca gospodarcza z Chinami jest korzystna, mogą być w niej ukryte inne cele, zagrażające nie tylko zaangażowanym stronom, ale także bezpieczeństwu narodowemu - ostrzega SAB.

Źródło: sab.gov.lv, lsm.lv

jg

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl