Nierozwiązane kwestie personalne
– Część programowa umowy jest już skończona, ostatnie polerowanie tego zachodzi. Potem będą kwestie dotyczące tego, kto będzie w rządzie za co odpowiadał. To już będzie odpowiedzialność liderów i premiera Donalda Tuska – stwierdził Kierwiński w „Faktach po Faktach”.
– Mogę powiedzieć, że nie będzie żadnych problemów, my się dogadamy. To będzie bardzo dobry rząd, który przywróci demokrację – dodał.
Polityk zapewnił, że „wszystko idzie w doskonałym porządku, a program czterech partii będzie realizowany”. – My umówiliśmy się podczas kampanii z Polakami na poważne traktowanie i Polski, i spraw Polaków, i przede wszystkim polskiej demokracji. Chcemy położyć dokument, który jest kompleksowy, jest rodzajem drogowskazu dla całej koalicji na cztery lata, co chcemy zrobić, co będzie decydowało się w pierwszym okresie – powiedział w TVN24 Kierwiński.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
„Polowanie na czarownice”
W umowie, jak kontynuował, będzie m.in. punkt mówiący o tym, „w jaki sposób będą rozliczone złe rządy PiS-u”. – Morawiecki już może się pakować. Ale tak naprawdę my musimy spakować tych wszystkich „pisiewiczy”, którzy są w spółkach skarbu państwa, którzy wyciągają cały czas pieniądze, którzy cały czas dobrze bawią się na koszt Polaków – powiedział polityk KO.
– Będziemy mówić w rozdziale, w punkcie dotyczącym rozliczeń, o tym, że każdy, kto złamał konstytucję, zostanie rozliczony, że każdy, kto defraudował publiczne pieniądze, będzie pociągnięty do odpowiedzialności. (…) Będą komisje śledcze. Przecież odchodząca władza Morawieckiego użyła broni cybernetycznej przeciwko Polakom, mówię o Pegasusie. To są rzeczy niespotykane w normalnych demokracjach – dodał.
Kierwiński zaznaczył, że „umowa koalicyjna, składająca się z kilkunastu stron, będzie zawierała najważniejsze rzeczy, zobowiązania do realizacji”.
Źródło:
