Sejm wprowadził zmiany w swoim regulaminie; wybór premiera w tzw. drugim kroku z wykorzystaniem systemu do głosowania

OPRAC.:
Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wykorzystanie urządzenia do liczenia głosów przy wyborze przez Sejm prezesa Rady Ministrów w tzw. drugim kroku konstytucyjnym to jedna ze zmian, jakie w Regulaminie Sejmu wprowadzili w czwartek posłowie. Jeżeli chodzi o inne przyjęte zmiany, mają one usprawnić prace sejmowych komisji nad budżetem państwa.

Projekt zmian w Regulaminie Sejmu przedstawiło prezydium izby. Jedna z głównych modyfikacji przewiduje, że Sejm wybiera premiera w tzw. drugim kroku konstytucyjnym "na zasadach ogólnych", tzn. głosowanie co do zasady będzie odbywało się przez podniesienie ręki przy równoczesnym wykorzystaniu urządzenia do liczenia głosów, a głosowanie imienne będzie fakultatywną formą, o której zastosowaniu mógłby zdecydować Sejm.

Sprawniejsza praca komisji finansów

Według wnioskodawców druga zmiana w Regulaminie Sejmu ma usprawnić prace komisji finansów nad budżetem państwa. Zgodnie ze zmianami, w przypadku, gdy właściwa komisja nie przedstawi komisji finansów publicznych swojego stanowiska w określonym terminie, nie wstrzymuje to dalszych prac komisji finansów publicznych.

W uzasadnieniu wskazano, że Prezydium Sejmu wyznacza komisjom sejmowym, do których zostały skierowane poszczególne części budżetowe, termin przekazania komisji finansów publicznych stanowisk zawierających wnioski, opinie lub propozycje poprawek wraz z uzasadnieniem. Obowiązujące przepisy nie regulują skutków nieprzekazania przez te komisje swoich stanowisk w terminie.

W czwartkowym głosowaniu za zmianami w Regulaminie Sejmu opowiedziało się 244 posłów, przeciw było 203, nikt się nie wstrzymał. Poparcia nie uzyskały poprawki posłów PiS i Konfederacji.

Odejście od „archaicznego głosowania imiennego”

Podczas środowej debaty wicemarszałkini Monika Wielichowska (KO) poinformowała, że projekt zakłada przy wyborze premiera w drugim kroku konstytucyjnym odejście od "archaicznego głosowania imiennego, które polega na wrzuceniu przez posłanki i posłów podpisanych imieniem i nazwiskiem kartek do urny".

Kazimierz Smoliński (PiS) krytykował przede wszystkim zmianę dotyczącą prac komisji finansów nad budżetem państwa. Według niego jest to jest jawne obniżenie jakości prac nad finansami państwa oraz rażące obniżenie jakości prac Sejmu nad budżetem państwa.

Jarosław Urbaniak (KO) podkreślił, że proponowane zmiany w Regulaminie Sejmu likwidują jeden z najbardziej archaicznych przepisów, jaki przez nieuwagę "utkwił" w regulaminie, czyli sposób głosowania imiennego nad wyborem premiera w tzw. drugim kroku konstytucyjnym.

Proponowane zmiany w obszarze dotyczącym prac komisji nad budżetem krytykował też Michał Wawer (Konfederacja). Argumentował, że komisje sejmowe "właściwie nie muszą pracować, komisja finansów publicznych sama sobie ‘ogarnie’ budżet, nie ma potrzeby, żeby pozostałe komisje cokolwiek dokładały, uzupełniały".

Odrzucone poprawki do projektu zmian

Sejm odrzucił w czwartek poprawki Kazimierza Smolińskiego do projektu zmian w Regulaminie Sejmu.

– Proponujemy wprowadzenie obowiązku składania oświadczeń przez wszystkie kluby i koła poselskie przy udzielaniu Radzie Ministrów lub odmowie udzielenia poparcia – mówił w środę Smoliński.

Jak dodał, chodzi także o możliwość zadawania pytań premierowi i członkom Rady Ministrów.

Smoliński poinformował również, że w poprawkach proponuje wprowadzenie możliwości udzielenia przez marszałka Sejmu głosu - poza kolejnością - przewodniczącym klubu z ograniczeniem do jednego wystąpienia w każdym punkcie porządku dziennego.

– Ponadto chcemy, aby dotychczasową informację bieżącą i pytania w sprawach bieżących zastąpić rozwiązaniem w postaci pytań do prezesa Rady Ministrów oraz członków Rady Ministrów – dodał.

Konfederacja domagała się likwidacji "zamrażarki sejmowej", co według nich obiecywał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. W odrzuconej poprawce Konfederacja proponowała, żeby "pierwsze czytanie projektu ustawy lub uchwały odbywało się w terminie nie późniejszym niż 6 miesięcy od dnia złożenia projektu ustawy lub uchwały na piśmie na ręce marszałka Sejmu".

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Grzegorz
Jest nowocześniej i dobrze. Nie lubię marszałka Hołowni, ale niektóre jego decyzje są całkiem pożyteczne.

Za kilka dni premier Morawiecki odejdzie w niesławie. Taka hańba na koniec swojej kadencji...

Ale go wrobili, chyba chodziło o to, aby stracił w oczach PIS-owców i nie wygrał stołka prezesa tej partii.
w
wojɐk🔫
Tego w parlamentaryzmie Rzeczypospolitej Polskiej to jeszcze nie było, by zamiast🐐🐐pOsłów z totalnej oPOzycji - POKO, lewactwa, PSL, ćiecjej drogi w ławach poselskich w ZAMIAN ZASIADALI LOBBYŚCI.

A co najśmieszniejsze, to, że ten PO JE BAnaNY rotacyjny de🤡bil🤡 Kałownia, miast przerwać obrady i zawezwać na salę obrad straż marszałkowską, udaje de🤡bil🤡, że nic się nie stało.
Wróć na i.pl Portal i.pl