Piestrzenica kasztanowata - silnie trujący grzyb
Prawdziwy sezon na grzybobranie zaczyna się przeważnie w końcowej fazie lata. Największy wysyp grzybów przeważnie związany jest z drugą połową września i trwa do pierwszych przymrozków, o ile wcześniej sprzyja temu odpowiednia pogoda. Wielu z nas wybiera się na grzyby, chociaż nie zawsze jesteśmy ekspertami w rozróżnianiu napotkanych okazów. W takim chwilach ważnym jest, aby mieć pod ręką atlas grzybów.
Warto jednak zwrócić uwagę na te gatunki, które mogą być dla nas bardzo niebezpieczne. Lasy Państwowe w ostatnim czasie zwróciły uwagę na jeden konkretny gatunek mogący zagrażać naszemu zdrowiu. Jest to piestrzenica kasztanowata.
"Rośnie w lasach iglastych, zwłaszcza sosnowych, spotkać ją można na polanach i innych otwartych terenach. Rośnie w sąsiedztwie pni drzew i między ich korzeniami. Lubi piaszczyste gleby" - napisano na profilu Nadleśnictwa Olsztyn na Facebooku.
Nadleśnictwo zwraca uwagę, że "jest to grzyb silnie trujący, więc jeżeli znajdziemy go na wiosennym spacerze, nie zrywajmy, a najlepiej w ogóle go nie dotykajmy".
Grzyb może uszkodzić narządy wewnętrzne
Jak czytamy w komunikacie, grzyb ten zawiera substancję toksyczną - gyromitrynę - powodującą uszkodzenia narządów wewnętrznych, przede wszystkim nerek i wątroby.
Leśnicy zwracają uwagę, że być może nadaje się on do spożycia po długim wygotowaniu, jednak nie wiadomo, po jakim czasie, a i samo gotowanie może być dla nas niebezpieczne.
"Podobno może nadawać się do spożycia po uprzednim wygotowaniu, ale trujące jest nawet wdychanie oparów przy gotowaniu tych grzybów. Trudno też ustalić, po jakim czasie obróbki termicznej gyromitryna traci swoje trujące własności, więc odradzamy takie eksperymenty!" - dodało Nadleśnictwo Olsztyn.
