Sławomir Mentzen wygrałby z Rafałem Trzaskowskim? Bartosz Bocheńczak: Wyborcy PiS w drugiej turze zagłosują na kandydata Konfederacji

Lidia Lemaniak
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Jak Sławomir Mentzen gromadzi takie tłumy ludzi na spotkaniach wyborczych? Czy jeśli kandydat Konfederacji znajdzie się w drugiej turze wyborów, to faktycznie pokona Rafała Trzaskowskiego? Czy prawdą jest, że PiS i Konfederacja zawarły tzw. pakt o nieagresji? Wygrana Sławomira Mentzena doprowadzi do przedterminowych wyborów parlamentarnych? 13. i 14. emerytura do likwidacji, jeśli kandydat Konfederacji zostanie prezydentem RP? M.in. na te pytania w programie iPolitycznie odpowiedział Bartosz Bocheńczak, szef sztabu Sławomira Mentzena.

Spis treści

Tłumy na spotkaniach Sławomira Mentzena. Bartosz Bocheńczak udziela wskazówek rywalom

Pytany o udzielenie wskazówki konkurentom Sławomira Mentzena, jak gromadzić takie tłumy ludzi wiecach przedwyborczych, ocenił, że „to może być trudne, żeby oni się do tych wskazówek zastosowali, patrząc na kampanie naszych dwóch głównych konkurentów politycznych w tym wyścigu wyborczym”.

– Szczególnie w przypadku jednego kandydata, to może być trudne, Rafała Trzaskowskiego, bo słynie on z niezwykłego lenistwa – stwierdził.

Zdradził, że „receptą na to jest ciężka praca”.

– Praca mozolna, praktycznie przez 24 godziny na dobę, w której cały sztab wykonuje szereg różnych prac, cały czas czuwa nad tym, żeby to wszystko funkcjonowało. Niech któryś z tych kandydatów spróbuje odwiedzić wszystkie powiaty w Polsce. Życzę powodzenia, natomiast wiem, że już w tym momencie to by było po prostu niemożliwe. Po prostu receptą jest ciężka praca – podkreślił.

Mentzen odwiedzi w kampanii wyborczej wszystkie powiaty w Polsce

Dopytywany, czy Sławomirowi Mentzenowi uda się odwiedzić wszystkie powiaty w Polsce w tej kampanii wyborczej, bo taki cel sobie postawił, Bartosz Bocheńczak odpowiedział, że tak.

– Mamy to przeliczone i oszacowane, że jesteśmy w stanie odwiedzić wszystkie powiaty. Myślę, że tuż przed wyborami skończymy objazd. To wszystko jest na dobrej drodze, jeżeli tylko nie wpadnie nam jakieś nieoczekiwane wydarzenie, choroba czy coś innego, co uniemożliwi dalszą trasę – tłumaczył.

Kandydat Konfederacji obiecuje „niskie i proste podatki”, kandydat PiS - „niskie, proste i prorodzinne podatki”

Bartosz Bocheńczak pytany o „niskie i proste podatki”, które obiecuje w kampanii wyborczej, jako jeden z głównych postulatów, ale „niskie, proste i prorodzinne podatki” obiecuje też Karol Nawrocki i dopytywany, w czym propozycje Sławomira Mentzena są lepsze do tych Karola Nawrockiego tłumaczył, że „w zasadzie, jeśli chodzi o Karola Nawrockiego, to nie poznaliśmy szczegółów”.

– Akurat znam szczegóły rozwiązań Sławomira Mentzena, który ten program faktycznie już rozpoczął parę lat temu, bo przecież cała kampania Konfederacji w 2023 roku, to było hasło „niskich i prostych podatków”. Natomiast szczegółów, co zamierza Karol Nawrocki zrobić, nie znamy, poza tym, że podatki będą „niskie i proste”, a do tego „prorodzinne”. (…) Mam nieodparte wrażenie, że to hasło jest kopią tego, co mówi i postuluje Sławomir Mentzen. Karol Nawrocki nie wykazał jakiejś większej inicjatywy, po prostu skopiował to, co mówi nasz kandydat, dodając „prorodzinne”. Trzeba pamiętać, że autentyczny jest tylko jeden kandydat – i to jest Sławomir Mentzen – powiedział.

Mentzen w drugie turze i wygra z Trzaskowskim?

Różnica między Karolem Nawrockim a Sławomirem Mentzenem to – według sondaży – zaledwie kilka punktów procentowych. Były też badania mówiące o tym, że to kandydat Konfederacji znajdzie się w drugiej turze wyborów. Bartosz Bocheńczak pytany o to, czy Konfederacja uznaje te sondaże za wiarygodne, odpowiedział, że „w sztabie nie poświęcamy absolutnie na analizę sondaży nawet jednej czy dwóch minut”.

– Nie mamy czasu na ich śledzenie sondażami i nadmierne eksponowanie – dodał.

Zauważył, że „od dawna wiemy, iż sondaże stają się potężnym narzędziem walki pomiędzy głównymi konkurentami politycznymi, czyli PiS-em i PO”.

– Nie ma się co łudzić, że sondaże w stu procentach oddają rzeczywistość. Nie wiemy tego. Wolimy skupić się, zamiast na tych sondażach, które mogą być zakłamane, na ciężkiej pracy, realizowaniu naszej strategii i nowych aktywności kandydata – dodał.

Pytany, czy Konfederacja przeprowadza wewnętrzne sondaże własne, wyjaśnił, że „z racji tego, że nie przywiązujemy dużej uwagi do sondaży, które są, nie robimy też wewnętrznych sondaży”.

– Jesteśmy partią, która nie dysponuje wielomilionowym budżetem. Chociaż Szymon Hołownia ostatnio zarzucił Sławomirowi Mentzenowi, że kampania musiała kosztować kilkadziesiąt milionów. Otóż na ten moment to jest troszeczkę ponad trzy mln zł wydane na tę kampanię. To może szokować, bo to jest przeszło dwieście odwiedzonych miast, to jest konwencja, to są ludzie, którzy pracują, to jest 45 tys. wolontariuszy, którzy pracują na rzecz kampanii Sławomira Mentzena, dziesiątki tysięcy wydrukowanych banerów – tłumaczył.

Pakt o nieagresji między PiS a Konfederacją?

Bartosz Bocheńczak pytany zaś o to, czy prawdą jest, to co mówią politycy PiS, m.in. Adam Bielan, że na czas kampanii prezydenckiej Konfederacja i PiS zawarły tzw. pakt o nieagresji, czyli Sławomir Mentzen i Karol Nawrocki nie będą się wzajemnie atakować, odpowiedział, że „żadnego paktu o nieagresji nie zawieraliśmy, nie ma jakiejś szczególnej umowy, dokumentu”.

– Wynika to być może z poszanowania kandydata prawej strony, czyli obywatelskiego kandydata z poparciem PiS. Kampanię prowadzimy w duchu zdrowej rywalizacji, a nie „nawalanki”, bo wróg – w mojej ocenie – jest po zupełnie innej stronie. Wróg jest po stronie centrolewicy i jest nim Rafał Trzaskowski. To bardzo ważne, żeby ten człowiek nie wygrał, bo byłby to dramat dla Polski na wiele kolejnych lat. Bardziej koncentrujemy się na tym, żeby Rafał Trzaskowski nie był prezydentem, aniżeli na sporach z Karolem Nawrockim – podkreślił.

Konfederacja poprze Nawrockiego, jeśli ten znajdzie się w drugiej turze?

Szef sztabu Sławomira Mentzena pytany, czy jeśli kandydat Konfederacji nie znajdzie się w drugiej turze wyborów, a znajdzie się w niej Karol Nawrocki, to Konfederacja oficjalnie poprze kandydata popieranego przez PiS, odpowiedział, że Konfederacja jest „bardzo głęboko przekonana, że to właśnie Karol Nawrocki będzie musiał poprzeć Sławomira Mentzena, bo to właśnie w ten sposób odbędzie się ta druga tura wyborów – będzie w niej Sławomir Mentzen”.

– Zważywszy już na wszelkie inne okoliczności, to jest jedna okoliczność, która powinna być dla każdego wyborcy prawej strony sceny politycznej bardzo istotna. I dla każdego, komu leży na sercu dobro Polski, to powinien być aspekt decydujący o tym, na kogo odda głos. Otóż wszelkie dotychczas opublikowane badania mówią jasno, że to Sławomir Mentzen ma większe szanse pokonania Rafała Trzaskowskiego niż Karol Nawrocki – dodał.

Dopytywany dlaczego, stwierdził, że „to bardzo proste”.

– Otóż są też badania, które mówią wprost, że nie cały elektorat Konfederacji i Sławomira Męcena odda głos na Karola Nawrockiego – mówił.

Na uwagę, że tak było też pięć lat temu, kiedy nie wszyscy wyborcy Krzysztofa Bosaka w drugiej turze zagłosowali w drugiej turze na Andrzeja Dudę, Bartosz Bocheńczak przypomniał, że „wówczas to był stosunek 50:50”.

– Część poszła na pana prezydenta Dudę, część poszła na Trzaskowskiego. Teraz to się rozkłada już 65-70 do 30-35, więc to też jest potężna baza wyborców i nie wszyscy pójdą zagłosować na Karola Nawrockiego. Natomiast wierząc w to, że spora, znakomita część elektoratu Karola Nawrockiego, to jest też elektorat anty-Trzaskowski i anty-Tusk, będą chcieli zagłosować po prostu na anty-Tusk, wobec tego zagłosują na Sławomira Mentzena – dodał.

Prezydent Mentzen, premier Tusk. Czy współpraca jest w ogóle możliwa?

Zakładając bardzo optymistyczny scenariusz dla Konfederacji, czyli taki, że Sławomir Mentzen zostaje prezydentem RP, a po drugiej stronie ma koalicyjny rząd premiera Donalda Tuska i pytany co dalej – czy konstruktywna współpraca między takim prezydentem a takim rządem jest w ogóle możliwa, Bartosz Bocheńczak odpowiedział, że tak.

– Sam Sławomir Mentzen mówił, że chciałby wówczas zwoływać Radę Gabinetową dość często, żeby widzieć nad czym pracują ministrowie i żeby ich rozliczać z tego, jeżeli dostrzeże coś, co będzie sprzeczne z jego programem. Możliwa jest współpraca, ale proszę nie liczyć też na to, że Sławomir Mentzen będzie potulnie wykonywał rozkazy rządu. To nie jest człowiek, który zasiądzie za biurkiem i podpisze wszystko, co mu dadzą, w imię dobrej i grzecznej współpracy. Tak na pewno nie będzie to wyglądało. Sławomir Mentzen będzie prowadzić z rządem politykę transakcyjną, która będzie działać na korzyść Polaków i państwa naszego – tłumaczył.

Przedterminowe wybory parlamentarne, jeśli Mentzen wygra?

Na uwagę, że raczej trudno wyobrazić sobie dobrą współpracę między Sławomirem Mentzenem i Donaldem Tuskiem, i pytany o to, czy w przypadku wygranej Sławomira Mentzena, Konfederacja liczy na przyspieszone wybory parlamentarne, które byłyby nawet dla Konfederacji korzystne, bo poparcie w sondażach bardzo rośnie, Bartosz Bocheńczak powiedział, że „to jest scenariusz, który nie jest niemożliwy”.

– Samo już wejście Sławomira Mentzena do drugiej tury wyborów, będzie politycznym trzęsieniem ziemi i politycznym huraganem, który przejdzie przez polską scenę polityczną – dodał.

Dopytywany, czy także dla PiS, odpowiedział, że „przede wszystkim”.

– To będzie huragan dla wszystkich, bo zachwieje statusem quo, który trawi polską scenę polityczną od 20 lat – dodał.

13. i 14. emerytura do likwidacji a zamiast tego emerytura bez podatku?

Sławomir Mentzen ma bardzo wysokie poparcie wśród najmłodszych wyborców, zaś bardzo niskie wśród seniorów. Od pewnego czasu seniorom rozdawane są gazetki Sławomira Mentzena. Bartosz Bocheńczak pytany – w imieniu seniorów – o to, czy Sławomir Mentzen, jeśli zostanie prezydentem RP to zlikwiduje 13. i 14. emeryturę? Mówił o tym publicznie w 2023 roku, a wszyscy mamy świadomość tego, że emerytury w Polsce do wysokich nie należą, a 13. i 14. emerytura to jest znaczna część budżetu emerytów.

– 13. i 14. emerytury stały się narzędziem politycznych gier obu partii, które dotychczas rządziły w ostatnich 20 lat. Stały się elementem licytacji przedwyborczej. Seniorom należą się godziwe emerytury. Sam, gdybym był emerytem, pewnie brałbym 13. i 14. emeryturę, więc nie ma się co na seniorów oburzać. To kwestia dużo bardziej złożona, aniżeli decyzja o tym czy 13. i 14. emerytura są do likwidacji. To kwestia przebudowy całego systemu, żeby poszczególne kolejne partie nie robiły sobie z tych postulatów 13. i 14. licytacji, bo potem może przyjść kolejna partia, która zaproponuje 15., 16. czy 17. emeryturę. Zagwarantujmy im 12, ale godziwych emerytur, które będą waloryzowane w oparciu o poziom inflacji, które zagwarantują im godziwe życie. Chcielibyśmy przebudować w ten sposób system, żeby emeryci w końcu dostawali godziwe, wysokie emerytury, pozwalające im nie wybierać, czy kupią prezent dla wnuczka, czy lekarstwa, ale żeby ich było stać na wszystko – wyjaśnił.

Pytany, czy to oznacza, że Sławomir Mentzen proponuje emerytury bez podatku zamiast 13. i 14. wyjaśnił, że to postulat „w odpowiedzi na niskie emerytury”.

– Wieloletnie, ciężko pracujące życiorysy, które odkładały pieniądze w postaci ZUS-u, a potem ZUS mówi: „my ci wypłacimy pieniądze, ale tu nam jeszcze podatek zostaw”. To jest niegodziwe. Nie powinno się obarczać emerytów dodatkowym podatkiem od tego, co już kiedyś wypracowali i zapłacili – dodał.

Emerytury bez podatku obiecywał już PSL, który obecnie współrządzi Polską. Emerytur bez podatku, jak nie było, tak nie ma. Bartosz Bocheńczak pytany, jak Sławomir Mentzen, miałby je wprowadzić jako prezydent, skoro niech wprowadziła ich partia, która jednak ma realny wpływ na politykę rządu, poprosił, aby nie porównywać kandydata Konfederacji do PSL.

– Sławomir Mentzen akurat, należy do ludzi supersłownych. Jeżeli on powiedział, że to zrobi, to proszę mi wierzyć, że on to zrobi i znajdzie instrumenty do tego. Być może nie będzie to od razu, jeżeli Tusk będzie przy władzy, bo będzie bronił się rękami i nogami, natomiast przyjdzie taki dzień, w którym pojawi się taka możliwość i na pewno Sławomir Mentzen tego dokona – podkreślił.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl