Do poznańskich radnych miejskich w poniedziałek trafiła petycja Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP. Chodzi o to, by radni przyjęli uchwałę mówiącą o tym, że nikt nie może być dyskryminowany ze względu na podjęte decyzje dotyczące szczepienia przeciwko koronawirusowi.
Zobacz też: Kontrowersyjna wypowiedź księdza o szczepionkach
- Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny. W związku z powyższym za niedopuszczalne uważamy jakiekolwiek działania władz międzynarodowych, krajowych czy lokalnych wykluczające społecznie mieszkańców miasta z powodów rasowych, religijnych, medycznych czy sanitarnych
- piszą w petycji przedstawiciele STOP NOP.
Szczepienia na koronawirusa w Poznaniu. Gdzie zapisać się i ...
I dodają: - Działania rozumiemy jako regulacje prawne, a także wywieranie medialnej czy społecznej presji na urzędników, funkcjonariuszy, przedsiębiorców, lokalne społeczności czy wspólnoty wyznaniowe zachęcające do jakiejkolwiek segregacji mieszkańców Poznania.
Co więcej, członkowie stowarzyszenia chcą, by przedstawiciele rządu uzyskali od producentów szczepionek pisemne potwierdzenie o poniesieniu przez nich odpowiedzialności w przypadku wystąpienia działań niepożądanych.
- Jednocześnie przed rozpoczęciem zapowiadanych przez rząd RP masowych szczepień przeciwko wirusowi SARS-COV-2 planowanych od 2021 r., których eksperymentalnymi biorcami mają być mieszkańcy Poznania, uznajemy za zasadne i nieodzowne, by rząd RP uzyskał pisemne gwarancje ze strony producentów szczepionek, że w przypadku jakichkolwiek powikłań gotowi są oni przyjąć i ponieść wszelkie koszty prawne i finansowe wystąpienia niepożądanych odczynów i powikłań poszczepiennych
- apelują w petycji przedstawiciele stowarzyszenia.
Obowiązkowe szczepienia: Zobacz groźne choroby, na które mus...
I dodają: - Stanowisko to uzasadniamy artykułem 39. Konstytucji RP zabraniającej poddawania obywateli eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.
W poniedziałek, 11 stycznia, po godz. 11, Justyna Socha osobiście złożyła petycję do skrzynki podawczej urzędu miasta w Poznaniu.
Z kolei na 16 stycznia członkowie stowarzyszenia planują marsz w Warszawie, który ma odbyć się pod hasłem "Międzynarodowo Marsz O Wolność".
- Jesteś człowiekiem. Masz niezbywalne prawa. To prawo do wolnej i świadomej zgody. Również w kwestii szczepień. Nikt nie ma moralnego prawa wymuszać na tobie eksperymentów medycznych. A jednak od przyjęcia szczepionki rząd chce uzależniać udzielenie pomocy medycznej, odbierać prawa i wolności, również w pracy, stosować segregację i dyskryminację
- nawołują na Facebooku.
Chorowałeś na COVID-19 i co dalej? Zobacz, co dolega lub moż...
