Polsko-amerykańska współpraca wojskowa
Mariusz Błaszczak podkreślił, że to wydarzenie szczególne i symboliczne, mimo że w wojsku rutynowe. – Polsko-amerykańska współpraca obronna jest głęboko zakorzeniona w historii naszych narodów. Walczyliśmy ramię w ramię podczas II wojny światowej, na Bałkanach, w Iraku i Afganistanie. Te bardzo bliskie więzy pomiędzy naszymi krajami zostały scementowane podczas przyłączenia Polski do NATO. (...) Kolejnym kamieniem milowym w naszych relacjach był rok 2020, kiedy podpisano umowę o współpracy obronnej między Polską a USA, co utorowało drogę naszemu partnerstwu na nowy poziom – mówił.
Szef MON podkreślił, że „obecnie zakres naszego wspólnego zaangażowania jest niespotykany w przeszłości, rozwija się w takich obszarach, jak wspólne misje i operacje, interoperacyjność sił i współpraca w zakresie uzbrojenia”. – Wszystkie te działania nakierowane są na jeden cel - zapewnienie bezpieczeństwa i stabilności naszych narodów – dodał.
Minister obrony narodowej podkreślił, że współpraca polskich sił zbrojnych z V korpusem jest „niezwykle ważna, zwłaszcza dzisiaj, kiedy mamy do czynienia z najbardziej poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa od czasów II wojny światowej”. – Brutalna, nieuzasadniona agresja rosyjska na Ukrainę spowodowała zaburzenie otoczenia bezpieczeństwa w Europie i wymaga zdecydowanej i szybkiej odpowiedzi. Jestem dumny, że razem z USA i innymi podobnie myślącymi narodami wspieramy Ukrainę w jej walce o niepodległość – stwierdził.
Zauważył, że „oddziały USA i w szczególności V Korpusu są z radością witane w Polsce”. – Inwestujemy w infrastrukturę dla jednostek amerykańskich, aby zapewnić dla nich najlepszy możliwy pobyt. Jestem zadowolony, że Camp Kościuszko w Poznaniu stał się domem dowództwa V Korpusu, który teraz na stałe stacjonuje w Polsce. Wzmocnienie gotowości oddziałów i zdolności do podtrzymania gotowości operacyjnej powoduje odstraszanie naszych przeciwników – mówił.
Szef MON wyraził wdzięczność dla generała Johna Kolasheskiego, dowódcy V Korpusu za „poświęcenie w rozwoju polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej i tworzeniu struktur v korpusu w Polsce”. Mariusz Błaszczak podziękował także dotychczasowemu zastępcy dowódcy V Korpusu, gen. Adamowi Joksowi, który, jak podkreślił, był pierwszym Polakiem w tym kontyngencie. Pogratulował też obejmującemu obowiązki gen. Jabłońskiemu.
Czym jest V Korpus?
V Korpus to jeden ze związków taktycznych sił lądowych USA (US Army). W przeszłości brał udział m.in. w I i II wojnie światowej (m.in. w działaniach w Normandii i Ardenach), a także w operacjach w Bośni i Hercegowinie oraz w Kosowie, a także Afganistanie czy Iraku. Został reaktywowany w 2020 roku. Obecnie wysunięte stanowisko dowodzenia ulokowane w Poznaniu koordynuje działania amerykańskich sił lądowych w Europie. Główna siedziba Korpusu znajduje się w Fort Knox w amerykańskim stanie Kentucky.
Gen. Jabłoński pełnił dotychczas funkcję Inspektora Wojsk Lądowych w Dowództwie Generalnym Sił Zbrojnych, a także był pełnomocnikiem szefa MON ds. wprowadzania amerykańskich czołgów Abrams do Wojska Polskiego. Formalnie zastępcą dowódcy V Korpusu zostanie z dniem 1 sierpnia.
Źródło:
