Tenis. Świetna forma Magdy Linette. Polka w Kantonie nawiązała do gry z Melbourne!

Łukasz Konstanty
Magda Linette awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Kantonie.
Magda Linette awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Kantonie. Fot. PAP/Marcin Cholewiński
Magda Linette awansowała do ćwierćfinału gry pojedynczej turnieju WTA 250 - "Galaxy Holding Group Guangzhou Open" (pula nagród: 259 303 dolarów) w chińskim Kantonie. W spotkaniu 2. rundy, rozgrywanym na kortach twardych, Polka pokonała australijską tenisistkę Darię Saville 6:0, 7:6(0), niemal przez całe spotkanie prezentując formę, którą zachwycała w styczniu podczas wielkoszlemowego Australian Open. Za ćwierćfinał singla, organizatorzy wypłacają... 6418 dolarów.

W przeszłości, Magda Linette i Daria Saville miały już okazję zmierzyć się ze sobą. Sześć lat temu w Tokio, po trzysetowej batalii, lepsza okazała się nasza tenisistka. Na podobne rozstrzygnięcie liczyliśmy także i tym razem.

Świetna dyspozycja Magdy Linette

W styczniu tego roku Linette dotarła do półfinału wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Niestety, w kolejnych miesiącach Polka nie była w stanie nawiązać do formy, jaką zaprezentowała na kortach w Melbourne. Dość powiedzieć, że przez niemal osiem kolejnych miesięcy wygrała zaledwie czternaście meczów, za to aż szesnastokrotnie schodziła z kortu pokonana.

W Kantonie zmagania rozpoczęła od trzysetowego zwycięstwa z Brytyjką Jodie Burrage, świetną dyspozycję prezentując w drugim (zwłaszcza) i trzecim secie. Jeszcze lepiej nasza tenisistka wypadła w środowym starciu drugiej rundy z Saville. Magda popełniała zaskakująco mało błędów, wielokrotnie była w stanie przetrwać napór rywalki i skutecznie kontratakować, popisała się też kilkoma spektakularnymi zagraniami i w efekcie odniosła zasłużone zwycięstwo.

Rebeka Masarova rywalką Linette w ćwierćfinale

Jeśli ktoś popatrzyłby na wynik, mógłby pomyśleć, że zwłaszcza w pierwszym secie przeciwniczka niewiele miała do powiedzenia. Nic bardziej mylnego. Saville w każdym gemie zarówno w pierwszej jak i drugiej partii robiła wiele, aby utrudnić Linette zadanie, w najważniejszych momentach jednak albo się myliła, albo też znakomicie spisywała się Polka. O tym, jak wyrównane i zacięte było to spotkanie świadczyć może fakt, iż trwało ono ponad dwie godziny.
Kolejną przeciwniczką rozstawionej z numerem jeden Magdy będzie Hiszpanka Rebeka Masarova, która w drugiej rundzie pokonała Szwajcarkę Viktoriję Golubic 6:1, 3:6, 7:6(7).

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Wróć na i.pl Portal i.pl