MLS to bardzo modny kierunek. Wielu Polaków przetarło szlaki
Od kilku ładnych lat kluby z MLS kuszą zdolnych piłkarzy, którzy przebijają się w europejskich klubach. Dawniej nazywana "ligą emerytów" amerykańsko-kanadyjska MLS jest ciekawym kierunkiem dla wielu piłkarzy, nie tylko tych, którzy stawiają ostatnie kroki w piłce.
W ostatnich latach na grę w Stanach zdecydowali się chociażby Adam Buksa czy Przemysław Frankowski, którzy po grze za Oceanem nabrali doświadczenia i wrócili do klubów z Europy - obaj trafili do francuskiego RC Lens.
W Stanach wciąż występują inni reprezentacji Polski m.ni. Karol Świderski, Kamil Jóźwiak (obaj Charlotte), a tej zimy z angielskiego Leeds United od DC United przeniósł się Mateusz Klich. Pomocnik zanotował bramkę w debiucie z Toronto FC (3:2).
Zaskakujący kierunek transferu Skórasia. Klub bardzo go chce!
Podobną drogę może obrać Michał Skóraś. Piotr Koźmiński z portalu WP SportoweFakty poinformował, że Polaka chciałby ściągnąć Chicago Fire F.C. To była drużyna wspomnianego Frankowskiego.
Okno transferowe w Stanach jest otwarte jeszcze blisko dwa miesiące (do 24 kwietnia). Sam Koźmiński podkreśla, że szanse na przenosiny Skórasia do Chicago są niewielkie, to jednak klub z wietrznego miasta jest bardzo zdecydowany do tego, by ściągnąć 2-krotnego reprezentanta Polski.
Bilans Skórasia w tym sezonie to 38 meczów, 11 goli i 4 asysty we wszystkich rozgrywkach. W Ekstraklasie Lech Poznań znajduje się na 4 miejscu. Wkrótce zmierzy się ze szwedzkim Djurgarden w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.
TRANSFERY w GOL24
PKO Ekstraklasa. Trenerzy z najdłuższym stażem w Ekstraklasi...
