Spis treści
W sobotę konwencja KO. Podsumowanie roku po wyborach
Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej i konwencja Koalicji Obywatelskiej rozpoczną się o godz. 11:00 w Warszawie. Wydarzenie ma być poświęcone przede wszystkim podsumowaniu mijającego roku od wyborów parlamentarnych oraz omówieniu bieżących spraw. Politycy PO mówią, że dojdzie do mobilizacji działaczy i wyborców w rok po wyborach, a powoli także wejście w przyszłoroczne wybory prezydenckie.
– Będziemy mówić oczywiście o tym, co wydarzyło się przed rokiem, co w ciągu tego roku się wydarzyło. To nie będzie jakieś podsumowanie czy nudne wyliczanie setek zmian, które wprowadził rząd. Bardziej próba spojrzenia w przeszłość, nawiązania do tej atmosfery z wyborów 15 października i odpowiedzi na to, w którym miejscu się znajdujemy, w którym kierunku zmierzamy – powiedział szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.
Dodał, że poza kilkoma konkretami, o których będzie mowa, konwencja będzie okazją do oceny, na ile wizja funkcjonowania rządu została zrealizowana, i do określenia kierunku działań.
– Nasi wyborcy muszą jasno wiedzieć, w którą stronę zmierza rząd – podkreślił.
Strategia migracyjna Polski. Ogłosi ją premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk ma ogłosić podczas konwencji wieloletnią strategię migracyjną Polski.
– Premier uważa, że ten temat jest w tej chwili jednym z najważniejszych w Europie i jednym z najważniejszych dla przyszłości Polski – powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
W resorcie pracowano wiele tygodni nad strategią. Prace nadzorował wiceminister Maciej Duszczyk.
We wtorek dokumentem ma się zająć Rada Ministrów. Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek wyjaśnił, że przyjęcie przez rząd uchwały w sprawie strategii migracyjnej, będzie pociągało za sobą przyjęcie pakietu ustaw, regulujących m.in. kwestie przyznawania wiz.
– My mamy już takie projekty ustaw w toku, pracuje nad nimi minister spraw zagranicznych, minister spraw wewnętrznych, minister nauki, minister pracy – powiedział.
Co znajdzie się w strategii migracyjnej?
Podczas wtorkowego, wyjazdowego posiedzenia klubu parlamentarnego KO w Otwocku, premier Donald Tusk miał nie mówić o konkretnych rozwiązaniach, które mają się znaleźć w strategii migracyjnej, tylko głównie o wadze problemu, o tym, że jest to plan, który musi wdrożyć cała Europa. Uczulał też polityków PO, by w rozmowach z wyborcami tłumaczyć im, że napór migrantów od strony Białorusi jest realnym zagrożeniem, a sytuacja na granicy przypomina krajobraz wojenny. Jeden z polityków PO w rozmowie z PAP zauważył, że część wyborców spodziewało się po PO innego stosunku do migrantów na granicy polsko-białoruskiej, niż tego, który realizował rząd PiS.
Szef rządu zapowiedział w środę, że polska strategia migracyjna będzie nie tylko programem walki z nielegalną migracją, ale też nowoczesną polityką migracyjną obliczoną na lata, propozycją wobec całej Unii Europejskiej. Podkreślił, że będzie to wymagało zmiany paradygmatów polityki europejskiej. Wskazał, że zarówno Polska, jak i Unia Europejska są pod presją migracji wynikającej „z wojen, głodu, przeludnienia wokół Europy”.
Źródło: