Wagnerowcy w Afryce po puczu Prigożyna. Po staremu, rebelia czy zmiana szefa?

Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Grupa Wagnera w Afryce
Grupa Wagnera w Afryce PAP/EPA
Grupa Wagnera to nie tylko tysiące najemników na froncie wojny z Ukrainą. Przysłowiowy kwiat wagnerowców służy wciąż w paru afrykańskich krajach. Służy zarówno Prigożynowi, jak i Kremlowi. Co się z nimi teraz stanie?

Gdy Jewgienij Prigożyn zbuntował się, wszyscy skupiali się na wagnerowcach w Rosji i na Ukrainie, na ich roli w wojnie Moskwy z Kijowem. Tymczasem nie można zapominać, że tysiące tych najemników służy w paru afrykańskich krajach. Na ogół można ich uznać za filar obecności rosyjskich wpływów w tych państwach. I to był i jest jeden z atutów Prigożyna w negocjacjach z Moskwą. Nawet gdyby Putin chciał brutalnie rozprawić się z Prigożynem, nie może ignorować znaczenia obecności wagnerowców w Afryce dla celów Rosji.

Wielu wagnerowców z doświadczeniem bojowym na Ukrainie zostanie teraz zapewne przeniesionych do Afryki. Prigożyn nie okazał żadnych osobistych pretensji do prezydenta Putina. Kraje afrykańskie mogą postrzegać to raczej jako jakieś różnice wewnątrz elity niż działanie przeciwko rządowi.

Niepokój wśród sojuszników Moskwy

W poniedziałek Siergiej Ławrow oznajmił, że praca „rosyjskich instruktorów wojskowych w Republice Środkowoafrykańskiej będzie kontynuowana”. Podobnie w Mali – powiedział szef rosyjskiej dyplomacji w wywiadzie dla RT, odpowiadając na prośbę o skomentowanie doniesień, że wydarzenia z 24 czerwca w Rosji wywołały panikę wśród partnerów Rosji w Afryce. Ławrow twierdzi, że paniki nie ma, ale parę telefonów od partnerów Moskwy w Afryce dostał. Wciąż przygotowywany jest szczyt Rosja-Afryka w Petersburgu pod koniec lipca.

Nie wiadomo wciąż, kto będzie kontrolował wagnerowców w Afryce: nadal Prigożyn, choć już z Białorusi, czy przejdą oni bezpośrednio pod nadzór ministerstwa obrony. Trzecia opcja, przejęcie afrykańskich aktywów przez jakiegoś innego oligarchę, wydaje się mało prawdopodobne. Tym bardziej, że USA i Francja będą starały się wykorzystać rebelię Prigożyna w Rosji do wyeliminowania wpływów rosyjskich – głównie w postaci obecności wagnerowców – w różnych krajach Afryki.

Wagnerowcy w Afryce

W Mali są pewne problemy na linii junta wojskowa – wagnerowcy. Podobno wojskowi z Bamako mają problem z regularnym płatnościami dla rosyjskich najemników. Chodzi o ok. 1,6 tys. ludzi. Z kolei według ambasadora Rosji w Republice Środkowoafrykańskiej (RŚA) w lutym 2023 r. w kraju przebywało 1890 „rosyjskich instruktorów". Bojownicy Wagnera przybyli do kraju oficjalnie jako doradcy i szkoleniowcy wojskowi. Służą również w ochronie prezydenta Touadery. Wsparcie wagnerowców umożliwiło mu reelekcję w 2020 roku. W zamian za to wsparcie Grupa Wagnera otrzymała koncesje na wydobycie surowców, takich jak diamenty, złoto i drewno.

Jeszcze ważniejsi dla Kremla są wagnerowcy w Sudanie pogrążonym w wojnie domowej dwóch obozów, mniej lub więcej, bliskich Rosji. Spółka zależna należącej do Prigożyna firmy M-Invest, Meroe Gold, kierowana przez bliskiego przyjaciela Prigożyna, Michaiła Potemkina, została założona w Sudanie. Działała przez kilka lat, dopóki USA nie nałożyły na nią sankcji. Wówczas ludzie Prigożyna i jego wspólnicy sudańscy zarejestrowali sudańską spółkę, która kontynuuje proceder wydobycia i wywożenia złota z Sudanu. Wagnerowcy wspierają też jedną ze stron wojny domowej, Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) gen. Dagalo.

Bez zmian?

Co jeśli Putin zostawi swojego byłego sojusznika, aby kontynuował swoje operacje z dala od Moskwy? Wtedy Afryka byłaby dobrą bazą dla Prigożyna. Zwłaszcza, że działalność mógłby kontynuować z Białorusi, której dyktator ostatni był na Czarnym Lądzie bardzo aktywny. Nie można więc obecnie wykluczyć, że Prigożyn nadal będzie zarządzał rosyjskimi aktywami w Afryce – choć już z Białorusi.

Cokolwiek się stanie, wagnerowcy pozostaną obecni na kontynencie, z Prigożynem lub bez niego. Ponieważ kiedy państwa podpisują umowę z Grupą Wagnera, podpisują ją przede wszystkim z Moskwą.

od 16 lat

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl