Szacuje się, że co 30 sekund jedna osoba na świecie dowiaduje się, że ma nowotwór krwi. W Polsce choruje około 150 tys. osób. Rocznie jest diagnozowanych ponad 6 tys. nowych przypadków. W ciągu ostatnich 30 lat zapadalność na nowotwory krwi wzrosła dwukrotnie i należy się liczyć z dalszymi wzrostami. Najczęściej chorują osoby w wieku 50-79 lat, ale zdarza się, że nowotwór atakuje dzieci i młodzież. Im szybciej wykryjemy chorobę, tym skuteczniejsze będzie leczenie.

Mówiąc o nowotworach krwi, Polacy mają najczęściej na myśli białaczkę, ale tych chorób jest znacznie więcej. Nowotwory krwi dzielimy na nowotwory układu krwiotwórczego, do których zaliczamy np. ostrą białaczkę szpikową, przewlekłą białaczkę szpikową, czerwienicę prawdziwą czy mielofibrozę. Drugą grupą są nowotwory układu chłonnego, do której należą chłoniaki nie-Hodgkina, chłoniak Hodgkina, szpiczak plazmocytowy, ostra białaczka limfoblastyczna, przewlekła białaczka limfocytowa.
Czego o nowotworach możemy się dowiedzieć z Narodowego Testu Zdrowia Polaków?
Narodowy Test Zdrowia Polaków, w którym wzięło udział ponad 400 tys. osób, pokazuje, że nowotwór zdiagnozowano u 3 proc. ankietowanych. W grupie wiekowej 65+ na chorobę nowotworową cierpi co dziesiąta osoba.
Ponad połowa respondentów na pytanie „Czy w Pana/Pani najbliższej rodzinie (dziadkowie, rodzice, rodzeństwo, dzieci) wystąpiła choroba nowotworowa?” odpowiedziała „tak”. Niestety, okazuje się, że mimo to Polacy nie są wystarczająco zmotywowani do badań profilaktycznych.
– Wystąpienie nowotworu zależy od nas samych – podkreśla prof. dr hab. n. med. Maciej Krzakowski z Rady Naukowej Narodowego Testu Zdrowia Polaków.
To, czy w razie zachorowania, uda się przezwyciężyć groźnego przeciwnika, jest zależne m.in. od etapu, na jakim choroba zostanie wykryta.
Niestety, mimo licznych programów edukacyjnych i możliwości nieodpłatnego wykonania badań organizowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia zainteresowanie diagnostyką jest w Polsce niewystarczające.
źródła: czasdlaseniora.pl, medonet.pl, nn.pl
mac
