SPIS TREŚCI
Prezydenta USA wybiera się w pośrednich wyborach powszechnych. Podczas gdy wyborcy zaznaczają kartę do głosowania na wybranego przez siebie kandydata na prezydenta, w rzeczywistości wybierają 538 elektorów, którzy tworzą Kolegium Elektorów. Elektorzy, po długim procesie, ostatecznie głosują w celu wyłonienia prezydenta. Kandydat potrzebuje co najmniej 270 głosów elektorskich, aby wygrać wybory prezydenckie.
Elektorzy wybierają prezydenta
Każdemu stanowi przydzielona jest liczba elektorów odpowiadająca jego reprezentacji w Kongresie, który składa się z dwóch izb: 100 senatorów (po dwóch na stan) i 435 reprezentantów, przy czym liczba reprezentantów zależy od liczby ludności stanu. Ponadto Dystrykt Kolumbii (Waszyngton), stolica federalna, ma trzech elektorów, choć nie ma senatorów ani przedstawicieli ze względu na swój wyjątkowy status.
Każdy stan ma swój własny proces wyboru elektorów. Ale i tak o ich doborze decyduje wynik głosowania powszechnego w danym stanie. W 48 z 50 stanów i Dystrykcie Kolumbii kandydat z największą liczbą głosów zdobywa wszystkich elektorów w ramach systemu „zwycięzca bierze wszystko”. Maine i Nebraska stosują jednak inne podejście, które obejmuje reprezentację proporcjonalną: jeden elektor jest wybierany w każdym okręgu „kongresowym” na podstawie głosowania powszechnego, a dwóch elektorów jest wybieranych na podstawie ogólnego wyniku stanu.
Wyniki spisu powszechnego z 2020 r. zmieniły skład Kolegium Elektorów i podział miejsc w Izbie Reprezentantów. Tradycyjnie republikański Teksas zyskał dwa dodatkowe miejsca w Kongresie, a tym samym dwóch dodatkowych elektorów (ma ich teraz 40). Kolorado (10), Floryda (30), Montana (4), Karolina Północna (16) i Oregon (8) zyskały po jednym miejscu. Natomiast siedem stanów straciło po jednym głosie elektorskim: Kalifornia (54), Illinois (19), Michigan (15), Nowy Jork (28), Ohio (17), Pensylwania (19) i Zachodnia Wirginia (4).
Jak można głosować
Chociaż 5 listopada jest ostatnim dniem, w którym Amerykanie mogą głosować, w praktyce kilka milionów z nich oddaje swoje karty do głosowania poprzez głosowanie korespondencyjne lub wczesne głosowanie (absentee). Podczas wyborów w 2020 r., z powodu pandemii Covid-19, łączna liczba kart do głosowania absentee wyniosła 66,4 mln (wzrost z 28,8 mln w 2016 r.). Federalna Komisja Wyborcza podała, że w 2020 r. oddano łącznie ponad 158 milionów głosów, z czego 42% stanowiły głosy oddane w wyborach korespondencyjnych.
Wczesne głosowanie jest dozwolone w 47 stanach, a także w Dystrykcie Kolumbii, Guam, Puerto Rico i na Wyspach Dziewiczych. W większości stanów wyborcy nie muszą podawać powodu, dla którego decydują się na wczesne głosowanie. Jednak „w niektórych stanach może być konieczne złożenie wniosku o kartę do głosowania nieobecnego, aby móc głosować wcześniej”. Tylko „trzy stany - Alabama, Mississippi i New Hampshire - nie oferują wczesnego głosowania osobistego.
Jak liczą głosy
Stany Zjednoczone to państwo federalne, w którym proces wyborczy jest wysoce zdecentralizowany - jest organizowany przez stany, hrabstwa lub miasta. Każde z nich ma własne prawo wyborcze i mogą istnieć znaczne różnice w sposobie przeprowadzania wyborów. Każdy stan ustala własne terminy rejestracji wyborców, daty wczesnego głosowania i zasady głosowania korespondencyjnego, szczególnie dla personelu wojskowego rozmieszczonego za granicą lub na morzu. Określają one również sposób oddawania kart do głosowania (pocztą, w punktach odbioru lub w okręgowych biurach wyborczych), a także daty otwarcia lokali wyborczych dla wczesnego głosowania we wszystkich hrabstwach. Różnice mogą występować nawet w obrębie jednego stanu.
W noc wyborczą, po zamknięciu lokali wyborczych, personel wyborczy liczy jak najwięcej kart do głosowania, ale wstępne wyniki są nieoficjalne i w wielu przypadkach mogą różnić się od wyników końcowych. Na szczeblu lokalnym urzędnicy wyborczy zazwyczaj zaczynają od kart do głosowania oddanych 5 listopada, a następnie przechodzą do kart do głosowania wysyłanych pocztą. Każdy stan ma inne zasady dotyczące tego, kiedy można liczyć karty do głosowania wysłane pocztą, tymczasowe karty do głosowania (wydawane, gdy władze nie mogą natychmiast ustalić, czy dana osoba jest uprawniona do głosowania), wojskowe i zagraniczne karty do głosowania. Na przykład, niektóre stany wymagają, aby wszystkie wysłane pocztą karty do głosowania zostały policzone przed dniem wyborów. Inne zezwalają na policzenie kart do głosowania wysłanych pocztą, jeśli zostaną one ostemplowane przed dniem wyborów i otrzymane w określonym terminie.
Jak podają wyniki
W dniu głosowania lokale wyborcze są zazwyczaj otwierane 5:00-7:00 rano i zamykane 18:00-20:00, w trzech strefach czasowych. Liczenie głosów rozpoczyna się po zamknięciu lokali wyborczych. Tradycyjnie agencja AP odgrywa kluczową rolę w liczeniu głosów i ogłaszaniu zwycięzcy wyborów w USA. Agencja twierdzi, że ma około 4000 tymczasowych korespondentów w całym kraju, którzy zbierają wyniki na poziomie lokalnym. Inni korespondenci monitorują ogłoszenia na oficjalnych stronach internetowych hrabstw i stanów, aby rejestrować wyniki. AP nie sporządza prognoz i ogłasza zwycięzcę tylko wtedy, gdy może ostatecznie stwierdzić, że kandydat wygrał, a jego przeciwnik nie może nadrobić zaległości na podstawie pozostałych kart do głosowania. Dla AP żadne wybory nie są oficjalne, dopóki wszystkie głosy nie zostaną policzone, a wyniki wyborów nie zostaną potwierdzone. Agencja twierdzi, że „kładzie nacisk na dokładność, a nie szybkość”.
Z kolei CNN, NBC, ABC i CBS polegają zarówno na wynikach w czasie rzeczywistym, jak i na danych exit poll. W tym celu cztery sieci współpracują z Edison Research za pośrednictwem National Election Pool. W międzyczasie urzędnicy wyborczy w całym kraju, w miastach, hrabstwach, a czasem w stanach, liczą i publikują wyniki głosowania.
Co po 5 listopada?
Certyfikacja wyników wyborów jest przeprowadzana na szczeblu stanowym przez sekretarza stanu lub gubernatora, a procedury i terminy różnią się. Zgodnie z ustawą o liczeniu elektorów z 1877 roku, stany mają „bezpieczny okres” pięciu tygodni po dniu wyborów (do 11 grudnia) na rozwiązanie wszelkich sporów związanych z wyborami i umożliwienie zebrania się elektorów Kolegium Elektorów 17 grudnia.
Zgodnie z prawem, elektorzy spotykają się w stolicach swoich stanów i w Dystrykcie Kolumbii „w pierwszy wtorek po drugiej środzie grudnia”, aby oddać swoje oficjalne głosy na prezydenta i wiceprezydenta. Każdy stan musi następnie przedłożyć Kolegium Elektorów swoje ostateczne wyniki i dostarczyć świadectwo stwierdzenia, dokument potwierdzający ważność głosów i proces liczenia. Wreszcie, 6 stycznia 2025 roku, głosy elektorskie zostaną oficjalnie policzone na wspólnej sesji Kongresu, a przewodniczący Senatu ogłosi wyniki wyborów. Zwycięzca wyborów z 5 listopada wejdzie do Białego Domu w Dniu Inauguracji, 20 stycznia 2025 r., w południe, na czteroletnią kadencję.
Nie tylko prezydent
Amerykanie wybierają dziś nie tylko prezydenta, ale także 468 członków Kongresu: 34 senatorów i wszystkie 435 miejsc w Izbie Reprezentantów. Będą również głosować w różnych wyborach lokalnych, w tym na gubernatorów 11 stanów i dwóch terytoriów, prokuratorów generalnych 10 stanów, burmistrzów i w lokalnych referendach.
Lokalne i krajowe propozycje legislacyjne i polityczne, a także inicjatywy obywatelskie, mogą również zostać poddane pod głosowanie w tym dniu. Na przykład w Montanie wyborcy zdecydują, czy chronić prawo do aborcji w konstytucji stanowej. W Arizonie wyborcy zdecydują, czy przedłużyć termin legalnej aborcji. Oczekuje się, że w sumie osiem stanów, w tym Kolorado, Floryda, Maryland, Nevada, Nowy Jork i Dakota Południowa, przeprowadzi referendum w sprawie aborcji w listopadowych wyborach. Oficjalne wyniki tych konsultacji zostaną podane do wiadomości publicznej po zakończeniu procesu certyfikacji głosów.
źr. Le Monde