Yoshikazu Higashitani stracił mandat w parlamencie Japonii. Youtuber nie pojawił się na żadnej sesji izby. Dlaczego?

OPRAC.:
Damian Kelman
Damian Kelman
Japoński youtuber stracił mandat parlamentarny. Co przewinił?
Japoński youtuber stracił mandat parlamentarny. Co przewinił? Unsplash / Miguel Henriques
Yoshikazu Higashitani - japoński youtuber i od niedawna polityk - został wydalony z Izby Radców. Powodem jest nie pojawienie się na ani jednym posiedzeniu wyższej izby tamtejszego parlamentu. To pierwszy taki przypadek od ponad 70 lat.

Youtuber stracił mandat parlamentarny

Yoshikazu Higashitani, lepiej znany pod pseudonimem GaaSyy, otrzymał wcześniej reprymendę Izby, która kazała mu złożyć formalne przeprosiny. GaaSyy nie wrócił jednak do Japonii na sesję, na której miał to zrobić.

Wydalenie z Izby Radców było najsurowszą przewidzianą prawem karą. GaaSyy jest pierwszym pozbawionym mandatu parlamentarzystą w Japonii od 1951 roku i pierwszym, któremu udzielono reprymendy za niestawianie się na posiedzeniach.

Youtuber jest krytykowany również za to, że choć nie uczestniczył w pracach izby, od uzyskania mandatu w lipcu 2022 roku otrzymał około 19 mln jenów (140 tys. dolarów) wynagrodzenia i premii - podała agencja Kyodo.

Za pozbawieniem go mandatu opowiedziało się 235 z 236 obecnych na sali radców, a przeciwny był tylko jego partyjny kolega. GaaSyy jest członkiem Partii Seijikajoshi48, której nazwa w wolnym tłumaczeniu oznacza „partię polityków-dziewczyn 48” - pisze Kyodo.

Ugrupowanie do niedawna nazywało się Partia NHK, a gdy w 2013 roku zostało utworzone, miało tylko jeden postulat: sprzeciw wobec publicznej japońskiej stacji telewizyjnej NHK i konieczności płacenia abonamentu.

Jest podejrzany o wyłudzenie pieniędzy

GaaSyy mieszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i twierdzi, że w Japonii mógłby zostać „złośliwie zatrzymany” w związku z „fałszywą skargą karną” przeciwko niemu.

Według źródeł Kyodo w organach ścigania jest on podejrzewany o wyłudzenie pieniędzy od szeregu osób, którym miał obiecywać spotkanie z członkami koreańskiego boysbandu BTS.

Policja poprosiła go w grudniu o dobrowolne poddanie się przesłuchaniu w związku z podejrzeniem o zniesławienie i wymuszenie.

od 16 lat
Polecjaka Google News - Portal i.pl

wu

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl