Zatrzymani na lotnisku w Gdańsku. Mieli do odbycia karę pozbawienia wolności
Po raz kolejny gdańskie lotnisko nie okazało się szczęśliwe dla dwóch mężczyzn, powracających w ostatnich dniach do kraju. Miejscowi strażnicy graniczni najpierw - we wtorek 13 grudnia - zatrzymali 41-letniego Polaka, mieszkającego na co dzień w Wielkiej Brytanii.
- W trakcie odprawy granicznej pasażerów samolotu z Londynu ustalili, że szukała go warszawska prokuratura - informuje Morski Oddział Straży Granicznej.
Teraz 41-latek czternaście dni swojego pobytu w Polsce spędzi w areszcie, za oszustwo. Kolejny dzień przyniósł zatrzymanie kolejnego poszukiwanego w Gdańskim Porcie Lotniczym.
- Po przylocie z Liverpoolu 14 grudnia, funkcjonariusze zatrzymali 32-letniego mieszkańca województwa pomorskiego, poszukiwanego przez Sąd Rejonowy w Kwidzynie - informuje MOSG.
W tym przypadku, mężczyzna trafi na 25 dni do aresztu za kradzież, umyślne wprowadzenie w błąd organu państwowego oraz prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu.
Obaj poszukiwani zostali przekazani do najbliższych aresztów przez Straż Graniczną.
Wcześniej pisaliśmy też: Gdańsk. Prosto z lotniska trafili za kratki. 24-latka miała odbyć karę pozbawienia wolności, 38-latek był poszukiwany za kradzieże
Strażnicy zatrzymali 29-latka który przypłynął promem ze Szwecji. Okazało się, że ma wiele na sumieniu...
Do trzeciego zatrzymania doszło w Świnoujściu. Tam, w poniedziałek 12 grudnia, podczas kontroli drogowej osobówki, zjeżdżającej z promu podróżującego ze Szwecji, mundurowi zatrzymali 29-letniego mieszkańca województwa zachodniopomorskiego. W wyniku sprawdzenia w dostępnych systemach informatycznych okazało się, że pasażer samochodu był poszukiwany przez świdwińską policję trzema listami gończymi rozesłanymi przez Sąd Rejonowy w Białogardzie.
- 29-latek ma do odbycia 150 dni kary pozbawienia wolności za złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i 121 dni za przestępstwo przeciwko mieniu. Funkcjonariusze Straży Granicznej ponadto ustalili, że mężczyzna złamał środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju - podkreślają strażnicy graniczni.
Podobnie jak w przypadku zatrzymanych na gdańskim lotnisku, 29-latek został przekazany do odbycia kary w najbliższym areszcie.
