Zełenski przestrzega przed błędem popełnionym po 2014 roku. Co ma na myśli?

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wołodymyr Zełenski: Kraje w Europie i na świecie rozumieją, jaka jest sytuacja" i także to, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie.
Wołodymyr Zełenski: Kraje w Europie i na świecie rozumieją, jaka jest sytuacja" i także to, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie. Flickr/ President Of Ukraine/ Domena publiczna
Europejczycy muszą modlić się o to, by Ukraina nie upadła. Bo wtedy wojna stałaby się naprawdę europejska – ostrzegł prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym włoskiej telewizji RAI przed oczekiwanym przyjazdem premier Włoch Giorgii Meloni do Kijowa.

Prezydent Ukrainy: Ten błąd już popełniono po 2014 roku

Zełenski zapytany, czy obawia się nowej rosyjskiej ofensywy, odparł: "Rosjanie na pewno nie mogą posunąć się dalej naprzód; nie są tak potężni, jak byli wcześniej. Teraz my jesteśmy znacznie silniejsi od nich. My wiemy, że jeśli przegramy, stracimy wszystko; domy, dzieci, rodziców".

– Po tym, co się stało 24 lutego zeszłego roku, nie ma żadnych kompromisów. Pogwałcone zostało prawo międzynarodowe, wszystko to, co ludzkie zostało pogwałcone. My się ich nie boimy, nikt się ich nie boi i nie dzieje się zgodnie z planami Rosjan –dodał prezydent.

Na pytanie o to, czy władze w Kijowie przygotowują się na lata wojny, odpowiedział: "Przygotowujemy się na krótką wojnę, która zakończy się zwycięstwem. Dla nas bardzo ważne jest to, by nie zamrażać tego konfliktu. Ten błąd już popełniono po 2014 roku".

Zełenski powiedział: wojna musi zakończyć się "zwycięstwem nas wszystkich, zwycięstwem pokoju".

– To będzie historyczne zwycięstwo; także przyszłe pokolenia Rosjan nam podziękują – zaznaczył.

Zełenski: Europa rozumie, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie

Prezydent Ukrainy przyznał, że nie jest pewien, czy Rosja mogłaby się poddać. – Uważam, że ta wojna nie może trwać w nieskończoność. W nowoczesnym świecie nie może trwać wiele lat, bo toczy się na kontynencie europejskim – stwierdził. Jego zdaniem, "ludzie wiedzą, gdzie jest prawda, a gdzie kłamstwo".

"Kraje w Europie i na świecie rozumieją, jaka jest sytuacja" i także to, że Putin "nie zatrzyma się na Ukrainie" – zauważył Zełenski.

Następnie oświadczył: "Europejczycy muszą modlić się o to, by Ukraina nie upadła, bo wtedy wojna stałaby się naprawdę europejska".

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Wizyta premier Włoch w Kijowie? Zełenski: Ukraina czeka na Giorgię

Mówiąc o zbliżającej się wizycie premier Meloni w Kijowie, prezydent podkreślił, że władze w Rzymie odegrały ważną rolę w przyznaniu Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. – Włochy w nas uwierzyły. Zobaczyły Ukrainę jako kraj będący równym partnerem – dodał, wyrażając uznanie dla poprzedniego premiera Mario Draghiego.

Bardzo pozytywnie ocenił również swoje dotychczasowe rozmowy z premier Meloni i odnotował pomoc otrzymaną od Włoch. – Bardzo dziękuję za jej stanowisko i czekam na nią. Wiem, że przybędzie. Ukraina czeka na Giorgię – dodał. "Czekamy również - zaznaczył - na obronę przeciwlotniczą, na decyzję w sprawie systemów takiej obrony. Nie wiem, czy nastąpi to teraz".

– Potrzebna jest nam połączona pomoc całego kontynentu europejskiego – oznajmił ukraiński przywódca.

Nieoficjalnie włoskie media informują, że premier Meloni będzie w Kijowie we wtorek.

od 16 lat

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl