Rozstawiona z numerem 7 para Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh w walce o ćwierćfinał nowojorskiego szlema spotkała się ze starymi znajomymi z finału w Wimbledonie Santiago Gonzalesem i Giulianą Olmos. W Londynie Polak z Tajwanką odnieśli łatwe zwycięstwo nad Meksykanami, a na Flushing Meadows czekał ich tym razem horror z happy endem.
Pierwszy set w tie-breaku dla Meksykanów
Pierwsza partia, podobnie jak druga i super tie-break, była niezwykle wyrównana. Oba duety straciły po dwa swoje podania. Zielińskiemu i Hsieh udało się przełamać rywali na początku na 2:0, ale od razu oddali Meksykanom swój serwis i w końcówce na 6:6 tuż po swoim udanym breaku. Seta musiał rozstrzygnąć tie-break, w którym Gonzales i Olmos zepsuli raz swoje podanie, a Polak z Tajwanką – dwukrotnie.
Drugi set i super tie-break dla Zielińskiego i Hsieh
W drugim secie miksty wygrywały serwisy do siódmego gema, kiedy „Zielaczek” i Hsieh przełamali konkurentów. W dziewiątym gemie Meksykanie przy swoim podaniu obronili cztery piłki setowe, ale już w kolejnym nie dali rady przełamać Jana i Su-Wei.
Zwycięzców wyłonił super tie-break, w którym Gonzalez i Olmos stracili otwierające podanie. Zieliński z Hsieh przegrali swój drugi serwis. Meksykanie oddali ósme i dziewiąte podanie, ale przy serwisie rywali mieli minibreaka. Polak z Tajwanką utrzymali przewagę, choć przeciwnicy zbliżyli się na 7-6. Ostatnie trzy piłki należały jednak do Jana i Su-Wei.
O półfinał US Open z Amerykanami lub Włochami
W tym roku 27-letni warszawianin i 38-letnia Hsieh zdobyli już dwa tytuły wielkoszlemowe – w styczniu byli najlepsi w Australian Open, a w lipcu triumfowali na trawie w Wimbledonie. Teraz zmierzają po trzeciego tegorocznego szlema.
O półfinał zagrają ze zwycięzcami 1/8 finału pomiędzy Amerykanami Mckenziem McDonaldem i Marią Mateas oraz Włochami Andreą Vavassorim i Sarą Errani.
