
Rosjanie ostrzeliwują nocami Ukrainę pociskami S- 300. Przeprowadzili też łącznie 31 nalotów z wykorzystaniem irańskich dronów. Najeźdźcy koncentrują się na miastach Łyman, Bachmut i Marjinka.
Kontrofensywa prowadzona jest obecnie głównie na południu Ukrainy. Powiedziała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Wyjaśnia, że Rosjanie zaminowali ogromne połacie okupowanych terenów. By móc posuwać się do przodu, ukraińskie wojska muszą rozminowywać te ziemie kawałek po kawałku. To czasochłonny proces – powiedziała Malar.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował dane o rosyjskich stratach wojskowych według stanu na 30 czerwca. W sumie zlikwidowano około 228 340 żołnierzy rosyjskich.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Eksplozje w Berdiańsku. Kilku pracowników Rosatomu uciekło z elektrowni w Zaporożu
Pojawiła się także wiadomość, że Rosjanie zmniejszyli swoją obecność w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej – doniósł tak ukraiński wywiad. Trzech pracowników Rosatomu opuściło teren elektrowni. Na Krym wyjechali kierowniczka wydziału prawnego, główny inspektor i zastępca dyrektora elektrowni ds. zaopatrzenia.
„Według najnowszych danych okupacyjny kontyngent stopniowo opuszcza terytorium Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Jako jedni z pierwszych z elektrowni wyjechali trzej pracownicy Rosatomu, którzy kierowali działaniami Rosjan” – podkreślił wywiad.
Zalecenie ewakuacji do 5 lipca otrzymali też pracownicy ukraińscy, którzy podpisali kontrakt z Rosatomem.
W okupowanym Berdiańsku doszło aż do 11 eksplozji - informacje podały lojalne wobec Kijowa władze miasta. W ciągu ostatniej doby Rosjanie przeprowadzili aż 72 ataki, wystrzeliwując łącznie 434 pociski z moździerzy, artylerii, czołgów, Gradów i UAV. Wystrzelili osiem pocisków w kierunku Chersonia. Rosyjskie wojsko ostrzelało obszary zaludnione: punkt udzielania pomocy humanitarnej, instytucję medyczną i edukacyjną w Chersoniu. Zginęły trzy osoby, a cztery zostały ranne.
Źródło: NEXTA/PAP
mm