Aborcja a prawa ojca. Tę grupę pomijamy? Jak ojciec może wpłynąć na decyzję?

dr Monika Brzozowska-Pasieka
dr Monika Brzozowska-Pasieka
Czy ojciec ma prawo decydować w sprawie aborcji
Czy ojciec ma prawo decydować w sprawie aborcji Fot. Pixabay/selte4200
Spory dotyczące aborcji nie milkną. W zasadzie każde środowisko czy to polityczne, czy społeczne, czy kulturowe wypowiedziało się na ten temat. Co więcej powstają ciągle nowe pomysły zliberalizowania lub zaostrzenia prawa aborcyjnego, akcji protestacyjnych, działań aktywistek pro-choice lub pro-life. W całym tym szumie informacyjnym jest jedna grupa, której nie słychać. Ta grupa wydaje się być pomijana, a jednak powinno się poświęcić jej dużo uwagi. To ojcowie dzieci.

W jednym z ciekawszych orzeczeń Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że na gruncie art. 18 Konstytucji prawo do więzi rodzinnej, posiadania żony, matki, dziecka jest prawem osobistym każdego człowieka, a rodzina pozostaje pod konstytucyjną ochroną Państw. Należy więc zauważyć, że relacja matka - dziecko winna być połączona również z relacją dziecko - ojciec. 

Naturalne jest więc pytanie, czy ojcu dziecka przysługują jakieś prawa w stosunku do dziecka poczętego? Albo, czy ojciec dziecka może dochodzić zadośćuczynienia od matki jego dziecka, która dokonała aborcji?
Przy czym można mówić o dwóch płaszczyznach – pierwszej, tj. aborcji legalnej, wykonanej w oparciu o przesłanki ustawy o planowaniu rodziny, drugiej o aborcji nielegalnej - dokonanej przez kobietę. 

Aborcja bez podstaw prawnych

Przypomnijmy, że ustawa z 1993 r. o planowaniu rodziny ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży w art. 4a wskazuje, że przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej lub gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. W pozostałych przypadkach - przerwanie ciąży będzie nielegalne. Obecnie nie jest dozwolone przerywanie ciąży w sytuacji, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (tzw. aborcja eugeniczna).

Art. 4a ust. 4 ustawy o planowaniu rodziny określa podmioty uprawnione do wyrażenia zgody na zabieg przerwania ciąży. Ogólna zasada wyrażona w zdaniu pierwszym wskazuje, że do przerwania ciąży wymagana jest pisemna zgoda kobiety. W przypadku ciężarnej małoletniej lub ciężarnej ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest pisemna zgoda jej przedstawiciela ustawowego. W takich przypadkach uznaje się, że wola kobiety winna być respektowana i tak formułuje to ustawodawca. Jest to logiczne - w przypadku gdy ciąża zagraża matce, to ona powinna mieć wyłączne prawo do decyzji. W przypadku, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu - również matka powinna decydować, a nie człowiek, który popełnił ów czyn zabroniony. 

Co jednak zrobić z przypadkiem, gdy kobieta dokonała aborcji, nie mając ku temu żadnych prawnych podstaw, zaś ojciec na to nie wyraził zgody, a wręcz był temu przeciwny? Powstanie również inne pytanie, czy ojciec może w jakikolwiek sposób skutecznie się takim planom przeciwstawić i czy może je skutecznie „zablokować”, np. sądownie?

Wydaje się, że odpowiedzią na to może być ochrona przewidziana w ramach tzw. dóbr osobistych - prawa do nawiązania więzi z dzieckiem. 

  • Po pierwsze oczywistym jest, że zarówno matka, jak i ojciec dziecka w jednakowy sposób przyczyniają się do powstania płodu/nienarodzonego dziecka. Dziecko otrzymuje materiał genetyczny od obojga rodziców i zakładając, że nie doszło do czynu zabronionego, obie strony w sposób dobrowolny co najmniej godzą się (dopuszczają myśl), że w wyniku współżycia może dojść do zapłodnienia. 
  • Po drugie: w ostatnim czasie ugruntowało się już w polskim systemie pojęcie dobra osobistego w postaci prawa do  więzi rodzinnych pomiędzy najbliższymi członkami rodziny. Jest to dobro  osobiste, które podlega ochronie wskazanej w artykułach 23 i 24 kodeksu cywilnego. W wyrokach sądowych pojawia się więc teza, że otwarty katalog dóbr osobistych obejmuje również dobro w postaci szczególnej więzi uczuciowej i emocjonalnej między rodzicami, dziećmi i rodzeństwem, prawo do życia w pełnej rodzinie i do kultywowania więzi rodzinnych.
  • Po trzecie: dobro osobiste może się wyrażać w związku rodzica z nasciturusem (dzieckiem nienarodzonym). Odnosząc się do sytuacji śmierci dziecka poczętego szczególnie mocno akcentuje to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2012 r. w uzasadnieniu którego Sąd wskazał, że nie ulega wątpliwości, iż od chwili poczęcia dziecko nienarodzone może być traktowane przez rodziców za ich dziecko, które już mają, co z kolei powoduje wywiązanie się określonych więzi emocjonalnych i uczuć do nienarodzonego dziecka. Na dokonanie takiej oceny wpływa nie tylko okres życia dziecka w organizmie matki, lecz również subiektywne zapatrywanie rodziców na oczekiwanie potomka oraz sposób przygotowywania się do narodzin dziecka. Istotny jest zatem stosunek każdego z rodziców do nienarodzonego dziecka, czy było ono oczekiwane, chciane oraz jakie wiązali z nim nadzieje. Ustalenie tych okoliczności pozwala na ocenę, jak głęboka była więź między rodzicami a dzieckiem. Podobnie przedstawił to zagadnienie Sąd Najwyższy w uzasadnieniu innego wyroku z dnia 13 maja 2015 r. stwierdzając, że już samo poczęcie dziecka (…) powoduje wytworzenie więzi emocjonalnych z dzieckiem, nasilających się w miarę jego dojrzewania. Nieuzasadnione jest twierdzenie, że więzi takie mogą się wytworzyć tylko z dzieckiem żywo urodzonym.
  • Po czwarte: w orzecznictwie przyznaje się często zadośćuczynienie dla rodziców - na podstawie art. 448 kodeksu cywilnego - w przypadku naruszenia lub zerwania owej więzi rodzinnej i emocjonalnej. 
  • Po piąte: artykuł 24 kodeksu cywilnego wskazuje, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Co to oznacza w praktyce? Jeśli matka dziecka w sposób bezprawny zamierza godzić w dobro osobiste ojca (czyli w prawo do więzi rodzinnej z nienarodzonym dzieckiem) ojciec może żądać sądowego zakazu takiego działania. Dlaczego? Dlatego, że spowodowanie śmierci nasciturusa powoduje naruszenie dóbr osobistych ojca.

Należy jednak jeszcze raz podkreślić, że mówimy tu o sytuacji, gdy działania kobiety są bezprawne. W przypadku bowiem, gdy aborcja jest dokonywana w oparciu przesłanki określonej w art. 4a ust. 1 ustawy o planowaniu rodziny (ciąża jest wynikiem gwałtu lub zagraża życiu matki), trudno jest mówić o bezprawności działania matki. Jeśli jednak matka dziecka narusza prawo, to przeprowadzenie takiego zabiegu stanowiłoby również naruszenie dóbr osobistych ojca. Gdyby więc kobieta dokonała nielegalnej aborcji, to poza sprawą karną ojciec dziecka mógłby, co do zasady - dochodzić roszczeń majątkowych w postaci np. zadośćuczynienia.

Czy ojciec może zablokować aborcję swojego dziecka?

Trudniejsza jest jednak odpowiedź na pytanie, czy ojciec dziecka miałby jakieś skuteczne metody prawne, by „zablokować” możliwość dokonania aborcji przez matkę dziecka, np. za granicą, gdzie aborcja jest dozwolona. Co prawda - kodeks postępowania cywilnego przewiduje specjalną formułę zabezpieczania roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych. Zgodnie z art. 755 § 1 pkt. 1 kodeksu postępowania cywilnego sąd mógłby udzielić zabezpieczenia roszczenia (o ochronę dóbr osobistych ojca) poprzez unormowanie praw i obowiązków stron lub uczestników postępowania na czas trwania postępowania. Jednak nie wyłącza to oczywiście innych sposobów zabezpieczenia, które sąd uznałby za odpowiednie z uwagi na okoliczności sprawy. Na pewno jednak byłaby to sprawa precedensowa i miałaby swoje odzwierciedlenie zarówno w kwestiach cywilnych, jak i - z pewnością - karnych.

Podsumowując. Analiza obowiązujących przepisów prawa i poglądów orzecznictwa prowadzi do wniosku, że ojcu przysługuje indywidualne, niezależne od matki, dobro osobiste w postaci prawa do życia rodzinnego i nawiązania osobistej relacji z dzieckiem. Każde więc bezprawne naruszenie tego prawa upoważnia ojca do korzystania z przyznanych mu prawem środków ochrony - zarówno w sferze uprawnień niemajątkowych, jak i majątkowych (ewentualne zadośćuczynienie), a prawo to może być realizowane zarówno w zasadniczym postępowaniu rozpoznawczym, jak i w cywilnym postępowaniu zabezpieczającym.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl