Iga Świątek w meczu o brąz była sobą. Agnieszka Radwańska: Iga będzie miała jeszcze szanse na złoto

Marcin Jastrzębski
Szymon Gruchalski
- Powiem Idze żeby cieszyła się z brązowego medalu, no bo to jest jednak medal. Myślę, że jeszcze będzie miała szansę na zdobycie złotego medali. Przynajmniej jedną, jak nie dwie. To będzie zależeć od tego, jak długo będzie grać – ocenia Agnieszka Radwańska, finalista Wimbledonu z 2021 roku, która podczas igrzysk pracuje jako ekspert Eurosportu.

Starcie Polki ze Słowaczką – Anną Karoliną Schmiedlovą miało zdecydowaną faworytkę, która solidnie wywiązała się ze swojej roli.
Starsza, ale dużo niżej notowania Słowaczka (67. rakieta rankingu WTA) zaczęła mecz z dużym respektem do pierwszej rakiety na świecie, ale zorientowała się, że Iga też popełnia błędy. Dlatego wygrała kolejne dwa gemy. Potem jednak Polka wrzuciła wyższy bieg, zaczęła używać „top-spinów”, praktycznie nie popełniała własnych błędów i pewnie wygrała premierowego seta.

Początek drugiej odsłony też była dla Igi dość wymagający. Później jednak opanowała sytuację. Słowaczce trudno było utrzymać piłkę w korcie po Igi mądrych odbiciach. Dziś, inaczej niż wczoraj (w półfinale) Świątek raczej trafiała w boisko. Błędów wynikających ze zmęczenia i z zniechęcenia nie unikała zaś Słowaczka.

Idze Świątek podczas olimpijskiego turnieju kibicowała inna była wybitna tenisistka – Agnieszka Radwańska. „Isia” podkreśliła, że tenisiści to… też ludzie. Przyznała, że po Świątek było widać olimpijski stres, ale doceniła też klasę Chinki Qinwen Zheng, która wyeliminowała polską tenisistkę w półfinałowym meczu.

Radwańska przyznała, że znała doskonale cel Światek na olimpijski turniej i wie, że Polce zależało na złotym medalu. Była zdecydowaną faworytką tego turnieju i „Isia” rozumie emocje, jakie towarzyszyły Idze po półfinałowym i po finałowym meczu. Wczoraj Iga rozczarowała, dziś stanęła na wysokości zadania. Wygrała – czując ulgę, znów się rozpłakała. Tym razem były to łzy szczęścia.

Radwańska wierzy, że Iga zgarnie olimpijskie złoto za 4 lata.

- Do trzech razy sztuka i ona to może zrobić – zaznacza Radwańska.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl