- W środę w godzinach popołudniowych został przyjęty do naszej kliniki pacjent, który ze względu na wywiad epidemiologiczny został zakwalifikowany jako osoba, która wymaga obserwacji w warunkach oddziału zakaźnego - mówił na konferencji prasowej dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewicz. - Chciałbym podkreślić, że to jest obserwacja w kierunku koronawirusa, nie jest to osoba zakażona koronawirusem, potwierdzenia nie mamy - dodał. - Nie ma objawów typowych dla koronawirusa. Ma objawy ogólnej infekcji dróg oddechowych - mówił dr Tomasiewicz.
Jak podkreślił dr Tomasiewicz, mężczyzna nie wyraził zgody na udzielanie informacji na temat stanu jego zdrowia oraz podawania szczegółów dotyczących wywiadu epidemiologicznego. - Zbyt wiele nie mogę więc powiedzieć - tłumaczył.
Wiadomo, że pacjent miał kontakt z osobą, która również w kierunku koronawirusa jest diagnozowana w innym szpitalu.
- Do Państwowego Zakładu Higieny zostały wysłane próbki do badania w kierunku zakażenia koronawirusem. Mamy nadzieję, że jutro będziemy mieć wynik. Będzie on rozstrzygający - będziemy mogli potwierdzić lub wykluczyć zakażenie koronawirusem - zapowiedział dr Tomasiewicz.
Pacjent przebywa w sali jednoosobowej z izolacją oddechową. Są osoby dedykowane do jego obsługi. - To działania w pewnym sensie na wyrost, ale wynikające z sytuacji epidemiologicznej, z którą mamy do czynienia - tłumaczył dr Tomasiewicz.
Jak zapewnił dr Tomasiewicz, nie ma wskazań, żeby rozszerzać obserwację na kogokolwiek z rodziny czy otoczenia pacjenta.
MASKI ANTYWIRUSOWE CHRONIĄCE DROGI ODDECHOWE
>> Sprawdź modele w sklepie <<
- Tak przed laty żyło się na wsi. Zobacz niezwykłe zdjęcia
- Takich relikwii nie ma nikt na świecie. Czekają na renowację
- Lubelska lista płac 2019. Tyle zarabiamy!
- Najdroższe mieszkania w Lublinie i nie tylko. Zobacz zdjęcia
- 20 najlepszych psychiatrów w Lublinie. Polecają pacjenci
- Zobacz tanie domy na Lubelszczyźnie do 88 tys. zł [ZDJĘCIA]
