Po sześciu latach piłkarze Lecha Poznań wygrali w lidze z Legią w Warszawie. Złotą i jedyną bramkę w klasyku ligi zdobył pięknym strzałem z woleja Mikael Ishak. Odwieczny rywal zagrał bardzo przeciętnie, a Kolejorz czekał na swoją szansę i skrzętnie ją wykorzystał. Podopieczni Macieja Skorży mają już 15 punktów przewagi nad stołeczną jedenastką, pozostają też liderem i są na dobrej drodze do tytułu mistrza Polski, choć mistrzowie Polski mają dwa zaległe mecze. Szampańskich nastrojów nie zmącił nawet niewykorzystany karny w doliczonym czasie gry. Strzał Szweda obronił bramkarz Legii.Zobacz oceny piłkarzy Lecha Poznań za mecz z Legią --->
Adam Jankowski
Po sześciu latach piłkarze Lecha Poznań wygrali w lidze z Legią w Warszawie. Złotą i jedyną bramkę w klasyku ligi zdobył pięknym strzałem z woleja Mikael Ishak. Odwieczny rywal zagrał bardzo przeciętnie, a Kolejorz czekał na swoją szansę i skrzętnie ją wykorzystał. Podopieczni Macieja Skorży mają już 15 punktów przewagi nad stołeczną jedenastką, pozostają też liderem i są na dobrej drodze do tytułu mistrza Polski, choć mistrzowie Polski mają dwa zaległe mecze. Szampańskich nastrojów nie zmącił nawet niewykorzystany karny w doliczonym czasie gry. Strzał Szweda obronił bramkarz Legii.