Legia Warszawa chce Marka Papszuna, ale trener Rakowa nic nie wie o przenosinach do stolicy
O tym, że Legia rozmawia z trenerem Markiem Papszunem poinformował portal WP Sportowe Fakty. Trener Rakowa miałby przejąć zajmującą przedostatnie miejsce w tabeli drużynę z Warszawy już w trakcie zimowej przerwy w rozgrywkach PKO Ekstraklasy, ale do rozwiązania obowiązującej do końca czerwca 2022 roku umowy z klubem z Częstochowy potrzebna jest zgoda jego właściciela Michała Świerczewskiego.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA TRENERA MARKA PAPSZUNA
Desperacja warszawian nie dziwi, ale gdyby Raków zgodził się oddać trenera pracującego w klubie od 18 kwietnia 2016 roku i odnoszącego w nim największe sukcesy w 100-letniej historii to sam strzeliłby sobie samobója. Kibiców z Częstochowy szybko uspokoił zresztą właściciel klubu Mchał Świerczewski. "Spokojnie, tutaj naprawdę nic o nas bez nas" - napisał na Twitterze.
Później do sprawy odniósł się Papszun. Pytany przez portal Sport.pl czy zamierza zimą przenieść się do Legii trener Rakowa odparł: "Nic mi na ten temat nie wiadomo".
Szkoleniowiec częstochowian stwierdził też, że planuje już nie tylko zimowy, ale także letni obóz Rakowa.
"Na tę chwilę jestem trenerem Rakowa i szykuję się do poniedziałkowego meczu z Cracovią. Myślę też o kolejnych spotkaniach i, co więcej, planuję także okres przygotowawczy dla drużyny, również letni. Po prostu pracuję tak, jakbym miał być w Rakowie przez kolejne lata. A co przyniesie przyszłość? Zobaczymy. Na tym etapie nic nie jest wykluczone" - stwierdził opiekun wicemistrza Polski, który w poprzednim sezonie zdobył również Fortuna Puchar Polski i zadebiutował z klubem z Częstochowy w europejskich pucharach.
Nie jest zresztą tajemnicą, że w Rakowie odbyły się już pierwsze rozmowy na temat przedłużenia umowy Marka Papszuna na kolejne lata. Szkoleniowiec częstochowian jest w tej chwili najdłużej pracującym trenerem w klubie PKO Ekstraklasy prowadząc Raków ponad 5,5 roku.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
