Lekkoatletyka. Katarzyna Zdziebło z szóstym wynikiem w historii. Pani doktor idzie w ślady Roberta Korzeniowskiego

Paweł Wiśniewski
Paweł Wiśniewski
Katarzyna Zdziebło już przechodzi do historii rodzimej lekkoatletyki
Katarzyna Zdziebło już przechodzi do historii rodzimej lekkoatletyki PAP/EPA
W historii polskiego chodu sportowego, tylko Robert Korzeniowski zdobył dwa medale na jednych zawodach rangi mistrzowskiej. Podczas Igrzysk XXVII Olimpiady w Sydney w 2000 roku, wygrał rywalizację na 20 km i 50 km. - Tylko pan Robert tak potrafił - wyjaśnia dwukrotna wicemistrzyni świata z Eugene, Katarzyna Zdziebło. - Mnie jeszcze do niego dużo brakuje, ale udało się po prostu. Co ja mogę powiedzieć więcej? Jestem szczęśliwa.

Chód na dystansie 35 km w wydaniu pań jest nową konkurencją na mistrzostwach świata. Do tej pory rywalizowano na 20 km i 50 km.
- Już jeden srebrny medal na mistrzostwach świata byłby dla mnie wystarczający – powiedziała Katarzyna Zdziebło, która zajęła drugie miejsce w chodzie na 35 km podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata. - Nie oczekiwałabym więcej. Ten pierwszy krążek był spełnieniem marzeń. Drugi medal to szczyt szczytów.

Chód na 35 km jest nową konkurencją w mistrzostwach świata. Do tej pory rywalizowano na 20 i 50 km.
- Teraz bardzo cierpię, ale jestem bardzo szczęśliwa - mówi Katarzyna Zdziebło, absolwentka medycyny na Uniwersytecie Rzeszowskim, która stażuje w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie. - Dziękuję wszystkim, szczególnie swojej pierwszej trenerce, Marzenie Kulig. To ona znalazła mnie dla chodu. Dziękuję też Dawidowi, bo to jego medal z igrzysk był dla mnie inspiracją. Czułam mięsień dwugłowy, podkolanowy, biodro, rękę, a już później wszystko. W pewnym momencie już potykałam się o własne nogi. Stan zapalny nóg nie zszedł mi jeszcze po 20 km. Teraz jest jednak czas, aby się cieszyć.

Po 50 minutach rywalizacji, Katarzyna Zdziebło otrzymała wniosek o dyskwalifikację za brak wyprostu w stawie kolanowym. Nie wiązało się to z żadnymi konsekwencjami. Dopiero po trzech takich ostrzeżeniach zawodniczka musiałaby zatrzymać się na 3,5 minuty. Czwarty wniosek oznaczałby zaś przymusowe opuszczenie trasy.
- Dopóki sędziowie by mnie nie zdjęli, to bym szła w każdych okolicznościach – wyjaśnia nasza mistrzyni. - Tak byłam dzisiaj nastawiona. Miałam dziwne uczucia w nodze. Mam nadzieję, że niczego nie zerwałam. Chociaż na razie boli.

W „krótkiej” historii żeńskiego chodu sportowego na dystansie 35 km, szybciej od Katarzyny Zdziebło maszerowały: Rosjanki Klawdija Afanasjewa (2:38:24) i Margarita Nikiforowa (2:38:49), Maria Perez z Hiszpanii i Peruwianka Kimberly Garcia Leon (2:39:16) i występująca pod flagą sportowców rosyjskich dopuszczonych przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych do udziału pod flagą neutralną, Autoryzowani Lekkoatleci Neutralni (Authorised Neutral Athletes) - Daria Gołubeczkowa (2:39:51).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl